Do you speak English?

Och mój słodki, ach mój piękny pierdolniku.

Moderatorzy: Hal, GM

Angielski

jest mi zupełnie obcy
0
Brak głosów
jest dla mnie banalnie prosty
4
21%
opanowałem grając w gry
15
79%
chciałbym opanować ale nie potrafie
0
Brak głosów
 
Liczba głosów : 19

Do you speak English?

Postprzez deadspace6 » Pn sty 25, 10 16:42

Znacie angielski? Jak radzicie sobie z mową czytaniem i pisaniem w tym języku?
Skończyliście jakieś kursy, zaliczyliście egzaminy z j. ang?
Macie jakąś swoją świetną metodę nauki?

Polecacie jakieś darmowe kursy albo strony ułatwiające naukę?

Infernal EDIT
To ja Ci poprawie temat lepiej, widać ze przydałoby Ci się pouczyć jeszcze.
____________
twilitekid:
Jak już się tak czepiamy...
Ostatnio edytowano Pn sty 25, 10 16:59 przez deadspace6, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
deadspace6
Fortune
 
Posty: 295
Dołączył(a): So gru 12, 09 15:07

Postprzez Bizon » Pn sty 25, 10 16:51

Najlepszym sposobem jest granie w MGSy i tłumaczenie sobie wszystkiego samemu.
Ja tak się głównie uczyłem i dzięki temu, już idąc do gimnazjum znałem angielski w stopniu komunikatywnym.
Dzisiaj płynnie rozmawiam na różne tematy ze swoim kuzynostwem z Australii, chociaż przyznam, że zdarzają mi się gramatyczne pomyłki.
https://www.youtube.com/user/BizonBlady
My mama said to get things done.
You'd better not mess with Major Tom...
Avatar użytkownika
Bizon
Rozwalił beton w drobny mak
 
Posty: 2045
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 09:51

Postprzez Infernal Warrior » Pn sty 25, 10 18:25

6 lat nauki w szkole języków obcych u mnie w mieście. 4 lata nauki z native speakerami pochodzącymi między innymi z Ottawy, San Francisco, Leicester, Miami i Toronto.

Mogłem w tamtym roku zdawać egzamin FCE ale nie podszedłem nawet do niego głównie z przyczyn finansowych, szkoda.

Jeśli mam do wyboru filmy z lektorem i z napisami to wybieram to drugie, z dwóch właśnie powodów - lektorzy bywają tragiczni, a poza tym można nauczyć się wielu ciekawych i przydatnych zwrotów. Oczywiście gry w których są dialogi są równie wielką skarbnicą, tak jak wspomniał Bizon.
Avatar użytkownika
Infernal Warrior
Raging Raven
 
Posty: 1039
Dołączył(a): Cz paź 26, 06 13:09
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Kraków

Postprzez ArecaS » Pn sty 25, 10 18:51

Tak gdzieś w wieku 6 lat zacząłem się uczyć, w gimnazjum 3 lata przesiedziałem w klasie bilingwalnej ze świetnym nauczycielem, więc coś już umiem. ;) No, oczywiście od groma dały mi gry na PS2, gdzie w sumie po raz pierwszy na poważnie zacząłem grać bez tłumaczeń. Teraz przygotowuję się do CAE i jak dobrze pójdzie, gdzieś w 2011 będę zdawał.
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Askel » Pn sty 25, 10 19:01

Ja się uczę od zerówki. Teraz mam właściwie - 20 lat. A uczyłem się w prywatnej szkole językowej. Zerówka - 6 lat. Czyli uczę się (wciąż) już 14 rok. Zanim poszedłem do zerówki, to...oglądałem Cartoon Network, wtedy był jeszcze po angielsku, i tak zostawały w głowie niektóre rzeczy. Później dopiero MGS, chyba jak miałem 8, 9 lat? Napisy oglądam z napisami, i nawet tam czasem jestem w stanie doszukać się jakiegoś błędu w tłumaczeniach (rzadziej w oficjalnych, ale...zdarza się!). Myślę, że z powodzeniem mógłbym oglądać i bez napisów, co w zasadzie też już się zdarzało. W planach mam dwa miesiące wakacji w Chicago.

A. nie mam żadnych certyfikatów. Żadnego FCE, CAE itd. Jakoś nigdy nie miałem okazji/nie czułem potrzeby/nie miałem kasy.

Kurcze, wyszło trochę tak, jakbym się niemiłosiernie chwalił. A mimo 14 lat i tak uważam, że jeszcze duuużo przede mną.
Avatar użytkownika
Askel
Olga Gurlkovich
 
Posty: 255
Dołączył(a): N wrz 21, 08 11:43
Lokalizacja: GW/Pzn

Postprzez ArecaS » Pn sty 25, 10 19:06

Askel napisał(a):A mimo 14 lat i tak uważam, że jeszcze duuużo przede mną.

Same with me. Najgorsze jest to, że człowiek NIGDY nie da rady języka w wystarczająco płynny sposób używać, jeżeli nie będzie skazany na używanie go. Właśnie dlatego taki wyjazd na kilka miesięcy do Anglii czy USA jest świetnym pomysłem.

A co do błędów w oficjalnych tłumaczeniach, to akurat nasze stoją na tak rewelacyjnym poziomie, że ciężko błędów NIE wychwycić. ;)
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Gac666 » Pn sty 25, 10 19:11

Oficjalnie angielskiego zacząłem uczyć się w wieku 8 lat, więc będzie mi teraz stukało 17.

Zacząłem jednak od angielskiego cartoon network w wieku lat 5ciu, a potem 6 lat prywatnych nauk, w liceum nauki nie liczę, bo to była kpina, na studiach jeszcze coś doszlifowałem. Jestem ogólnie samoukiem, a angielski to praktycznie mój native (chyba, że brak mi kontaktu z nim przez długi czas). W międzyczasie kilku miesięczny pobyt w USA, kilka odwiedzin w Anglii, lata znajomości z ludźmi z całego świata (internet) oraz zagraniczne fora internetowe sprawiły, że mój angielski jest wystarczający.

Anyway mam ukończony egzamin BEC na poziomie Vantage, więc jakieś osiągnięcie jest.


Anyway, shouldn't this topic be strictly in english? ;]
Obrazek
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa

Postprzez ArecaS » Pn sty 25, 10 19:13

Wouldn't it be a discrimination of people who don't know English? ;)
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Gac666 » Pn sty 25, 10 20:15

Well it would, but it's not a topic for them anyway. :D
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa

Postprzez Askel » Pn sty 25, 10 21:20

Aye, so bloody true, mate.
Got question, though.

Is patois - english?
oh, and by the way? we're going to die.
Avatar użytkownika
Askel
Olga Gurlkovich
 
Posty: 255
Dołączył(a): N wrz 21, 08 11:43
Lokalizacja: GW/Pzn

Postprzez Infernal Warrior » Pn sty 25, 10 21:23

Ej, wezcie piszcie po polsku tak zebym mogl cos zrozumiec, dobra?! :D
Avatar użytkownika
Infernal Warrior
Raging Raven
 
Posty: 1039
Dołączył(a): Cz paź 26, 06 13:09
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Kraków

Postprzez kul » Pn sty 25, 10 21:31

Askel napisał(a):Is patois - english?


Jest jezykiem kreolskim na bazie angielskiego.
I bought a ceiling fan the other day. Complete waste of money. He just stands there applauding and saying "Ooh, I love how smooth it is."
Avatar użytkownika
kul
Niewidzialna Armia
 
Posty: 1044
Dołączył(a): N sie 23, 09 11:49
Lokalizacja: Lanzhou, Gansu, ChRL
Gram: O kurde...
Czytam: ...

Postprzez Gac666 » Pn sty 25, 10 21:51

Infernal Warrior napisał(a):Ej, wezcie piszcie po polsku tak zebym mogl cos zrozumiec, dobra?! :D


No nie pierdol :D.
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa

Postprzez Infernal Warrior » Pn sty 25, 10 21:54

Gac666 napisał(a):No nie pierdol :D.


O widzisz, to zrozumiałem :D
Avatar użytkownika
Infernal Warrior
Raging Raven
 
Posty: 1039
Dołączył(a): Cz paź 26, 06 13:09
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Kraków

Postprzez SALADYN » Wt sty 26, 10 00:39

Filmy , gry i opcjonalne dodatkowe lekcje raz w tygodniu , zdecydowanie , na prywatne lekcje moich rodziców nie było stać a w podstawówce uczyli nas francuskiego , podobnie w gimnazjum , jak sie okazało jedynym powodem nauki języka którym interesowało się dwóch uczniów był fakt że nauczycielka francuskiego miała umowę na kilka lat i nie było nikogo innego kto mógłby nas uczyć , dopiero po jej odejściu zatrudnili nam belfra z prawdziwego zdarzenia , uroki polskiego szkolnictwa nie ma co.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez solidus grabczas » Wt sty 26, 10 01:11

Gry dały mi dużo, ale filmy, seriale czy inne programy oglądane przynajmniej z napisamy teraz dają mi największy "rozpęd" głównie w słownictwie. Gramatyki ze szkoły się uczę ale orłem nie byłem nigdy ;) Poza tym trzeba chcieć. Niemieckiego się uczę w szkole prawie 6 lat i dalej guzik umiem bo nie lubię języka tego ;)
Welcome back Commander...
Avatar użytkownika
solidus grabczas
Fatman
 
Posty: 325
Dołączył(a): Śr wrz 13, 06 13:03
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Operator » Wt sty 26, 10 11:43

No cóż, uczę się tego języka od szóstego roku życia. Nauczyłem się na grach, tekstach, słuchaniu i rozmowach. Innymi słowy kontakt z językiem jest najlepszą metodą na jego naukę.
Teoretycznie uchodzę za "najlepszą" osobę w klasie jeżeli o język chodzi, a szóstki nie mam dlatego, że zapominałem wiele razy o zeszytach etc.
Zresztą, dużo mi brakuje do "najlepszości" - ostatnio zaczęły mi się mylić czasy. Ciężko mi je nazywać i rozpoznawać, ale z zastosowaniem nie ma problemu.
Najlepiej to przechodzić gry z dużą ilością tekstu, robić sobie listę słówek (albo odgadywać je z kontekstu) a potem sprawdzać w słowniku.
Avatar użytkownika
Operator
Laughing Octopus
 
Posty: 916
Dołączył(a): Śr sie 20, 08 15:08
Lokalizacja: Vault 13
Gram: USOSweb

Postprzez SALADYN » Wt sty 26, 10 13:33

Nie od dziś wiadomo że praktyka czyni mistrza.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez Pabian01 » Cz sty 28, 10 13:36

Po pierwsze angielskiego czy innego języka nie można traktować jak nauke. To nie jest jak np. wierszyk na polskim, że nauczysz się na pamięć i umiesz. To trzeba chcieć zrozumieć. Jak pewnie każdy zaczynałem od bajek. Pamiętam, że na początku myślałem, że każda liter ma swojego odpowiednika :D Np. The End - Kon iec. Jednak ta teoria szybko upadła ;) Jednak wiadomo pierwsze słowa nauczyłem się stamtąd. Ice, home, mom, cat, dog, acme ;)
A kiedy wszedł mi angielski w 4 szkole podstawówki to strasznie się cieszyłem.
Nigdy nie zapomne pierwszej kartkówki, oczywiście 5 wpadło byłem jedyną osobą która napisała bezbłędnie prócz dziewczyny, która uczyła się ang. już pare lat. Nauczycielka nie wierzyła, że mogłem tak dobrze napisać i pisałem raz jeszcze...
Ale nie będe tu swojej historii opowiadał :D

Najlepszą metodą na naukę, jest oglądanie filmów, granie w gry, granie w gry przez neta gdzie się rozmawia/pisze [chciałem tak jakiś język pochytać grając z gościami z Argentyny :D ]. Jednak żadne z powyższych nie może się równać z nauką z piosenek. To był ogromny kamień milowy.
Priority my butt
Avatar użytkownika
Pabian01
Jack the Ripper
 
Posty: 1654
Dołączył(a): Pn maja 07, 07 20:25
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Operator » Cz sty 28, 10 18:01

A tak btw. niezłym sposobem na czasy jest zapamiętywanie przykładów. Np. słynne "It's been a long time, Snake" jest znakomitym przykładem czasu Present Perfect Simple. I łatwo wwierca się w mózg :D .
Avatar użytkownika
Operator
Laughing Octopus
 
Posty: 916
Dołączył(a): Śr sie 20, 08 15:08
Lokalizacja: Vault 13
Gram: USOSweb

Postprzez Snake. » Cz sty 28, 10 19:36

Rozpoczęło się drugie dziesięciolecie XXI wieku, mamy Internet, swobodny dostęp do rozmaitych księgarń, bibliotek. Mamy gry video, filmy, programy nauczania w szkołach, możliwość uczęszczania na kursy językowe.
Jeżeli w tych czasach przedstawiciele młodego pokolenia nie znają chociażby podstaw języka angielskiego, to jest po prostu ignorancja.
[center]Nie pieprz,
[/center]
[center] CZATUJ![/center]
Avatar użytkownika
Snake.
The Fury
 
Posty: 586
Dołączył(a): Śr mar 26, 08 22:01
Lokalizacja: Z Raju Niemych Żądz

Postprzez Uzion » Cz sty 28, 10 23:38

Operator napisał(a):tak btw. niezłym sposobem na czasy jest zapamiętywanie przykładów. Np. słynne "It's been a long time, Snake" jest znakomitym przykładem czasu Present Perfect Simple. I łatwo wwierca się w mózg :D .

To fakt. Warto zapamietywac jakies flagowe przyklady lub droga dedukcji dochodzic do rozwiazania, zamiast uczyc sie sucho sie na pamiec.
Pamietam, jak dla rozroznienia policzalnych/niepoliczalnych mowilem sobie "There is so MANY thoughts, but so MUCH to think about" ;-)
Avatar użytkownika
Uzion
The Fury
 
Posty: 599
Dołączył(a): Śr wrz 06, 06 19:04

Postprzez Snake_VR5 » Śr kwi 28, 10 10:37

zzzz
Ostatnio edytowano Wt lis 15, 11 00:03 przez Snake_VR5, łącznie edytowano 1 raz
Snake_VR5
Jack the Ripper
 
Posty: 1373
Dołączył(a): Wt kwi 20, 10 17:13
Lokalizacja: Konami

Postprzez Faja » Śr kwi 28, 10 10:47

Lingwistą jakimś nie jestem, ale żadnych problemów z dogadaniem się nie mam. Poznany głównie w szkole no i z tekstów kapel, których za młodu namiętnie słuchałem.
What is a man? A miserable little pile of secrets! But enough talk... Have at you!
Avatar użytkownika
Faja
Big Boss
 
Posty: 3031
Dołączył(a): Wt lip 29, 08 15:35
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Tidus93x » Śr kwi 28, 10 13:41

Uczę się angielskiego od 4 klasy podstawówki, ale słówek i gramatyki uczę się w szkole, natomiast przydatnych słówek lub akcentu nauczyłem się z gier (MGS, FF). Rodzice oczywiście twierdzą, że "gry są be i nie uczą", ale moja nauczycielka od angielskiego popiera mnie, gdyż miała już ucznia, który takim sposobem szlifował angielski. W pokoju na półce leży słownik, więc jak Snake powie coś, czego nie kumam to za minutę już czaję. Dobrym sposobem jest też rozmowa z anglikami/amerykanami. Kiedyś grywałem w BYOND, a konkretniej w DB: Heroes United i tam aż przykro się robiło, jak Polacy nie potrafili się dogadać. Sprawa jest prosta - Język obcy to podstawa!
Obrazek
Avatar użytkownika
Tidus93x
Jack the Ripper
 
Posty: 1827
Dołączył(a): N sty 31, 10 22:54
Lokalizacja: Zanarkand

Postprzez Gillian » Śr kwi 28, 10 14:56

Tidus93x napisał(a):Dobrym sposobem jest też rozmowa z anglikami/amerykanami.
Tidus93x napisał(a):Język obcy to podstawa!
Powiedz to tym amerykanom i anglikom :p
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8740
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Pabian01 » Śr kwi 28, 10 19:56

Tidus93x napisał(a):Kiedyś grywałem w BYOND, a konkretniej w DB: Heroes United i tam aż przykro się robiło, jak Polacy nie potrafili się dogadać

Wspaniała gra. Grałem daaawno. Kurczę ile miałem tam znajomych :P Bardzo miło to wspominam.
Priority my butt
Avatar użytkownika
Pabian01
Jack the Ripper
 
Posty: 1654
Dołączył(a): Pn maja 07, 07 20:25
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Tidus93x » Śr kwi 28, 10 20:07

Ja też :D. Grałem na Main Servie (tym czarnym) i ogólnie gra była super, moim najlepszym kumplem i mentorem był Gokukg, ale przewijali się inni, jak TannerUchiha, Terron, Razlar, DarkHus, Sasukexnaruto albo Cloudzack. Niedawno włączyłem bo chciałem zobaczyć co słychać, ale większość znajomych przestała grać. Żałuję tylko, że nasz kontakt się urwał :/. Właśnie w takich sytuacjach się język obcy przydaje.

Powiedz to tym amerykanom i anglikom :p


Ehh, Ci to mają luz, reszta się męczy :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Tidus93x
Jack the Ripper
 
Posty: 1827
Dołączył(a): N sty 31, 10 22:54
Lokalizacja: Zanarkand


Powrót do Pierdolnik

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron