20. rocznica PlayStation - Wasze wspomnienia

Moderator: GM

20. rocznica PlayStation - Wasze wspomnienia

Postprzez Zancudo » Cz gru 04, 14 00:29

Ostatnio edytowano So cze 27, 20 15:28 przez Zancudo, łącznie edytowano 1 raz
Zancudo
Jack the Ripper
 
Posty: 1209
Dołączył(a): Cz sty 03, 13 21:33

Re: 20. rocznica PlayStation - Wasze wspomnienia

Postprzez Gillian » Cz gru 04, 14 01:21

Dobry temat, ale od czego by tu zacząć?

Tamte czasy dla mnie to były przede wszystkim czasy odkrywania tych wszystkich cudów elektronicznej rozrywki. PlayStation to było zbawienie po przejściu z ery 2D, kiedy rodziców nie stać było na peceta :). Bo taka w sumie prawda - strzelam że spora część PSXowców tamtych czasów to były dzieci, które konsole dostawały w ramach rekompensaty za brak funduszy na Optimusa czy najzwyklejszego składaka :). I tak rodziła się ta fascynacja do gier, które były zupełnie inne niż na komputerach. To był taki naturalny przeskok z Pegasusa na coś co wyświetli 3D. Ten szał na "plejstejszon" roznosił się na szkolnych korytarzach jak wirus grypy albo innej świnki w sezonie (aczkolwiek ja wtedy marzyłem o Saturnie i Gameboyu) :). Kto nie miał konsoli, spędzał całe wieczory u kolegów. A kiedy wracało się do domu, wertowało się dziesiątki razy gazetki - NEO, potem Neo Plus, PSX Extreme, Playstation Plus (w tym magazynie publikowano tylko pełne opisy do gier, też się je czytało wyobrażając sobie grę). To był inny świat dla osób wychowanych na komodorkach (ja) i amigach. Albo ktoś w to wsiąkał, albo zostawał przy swoich komputerkach i ostatecznie lądował z IBM PC :).

To były też dzikie czasy piractwa. Mało kogo było stać na grę za dobrze ponad 200zł (tak, ceny w 1998 nie różniły się tak bardzo od dzisiejszych, zarobki za to były kilkukrotnie niższe). Także albo ciułało się na jakąś "platynę" za stówkę, albo kupowało Oficjalny Magazyn PlayStation, do którego dorzucano te piękne czarne płytki napakowane demami (co i tak było drogie, coś koło 25zł), albo szło się na giełdę i nawet nie tyle kupowało się gry (bo jedna płyta to było też kilkadziesiąt złotych) ale po prostu regularnie wymieniało za jakąś dyszkę.

Ja sam długo grywałem u kolegów. Moją ulubioną grą było Gran Turismo :). Miażdżył też Tekken, ale głównie ciągnęły mnie wyścigi. Pamiętam jak zmasakrował mnie Driver - można było rozbijać się po całym mieście! Za jRPGami nie przepadałem, nie podobało mi się ten pofragmentowany gameplay (tzn eksploracja sobie, walki sobie, latanie po overworld sobie), choć wtedy tego nie potrafiłem tak nazwać :). MGSa nie znałem na początku, objawił mi się dopiero pod koniec roku 2000 na swojej już konsoli. Pamiętam też hardkorowe granie w Tomb Raidera. Jeden z nas trzymał pada, drugi opis z PS+ na kolanach i wspólnymi siłami zaliczało się kolejne etapy w ukryciu przed rodzicami (kolega był świadkiem Jehowy, nie mógł grać w gry zawierające przemoc).

Swojego szaraka dostałem dopiero na 13 urodziny na początku 2000 roku. Posilony wiedzą z branżowych magazynów powiedziałem sobie, że piracił nie będę. I wyglądało to tak, że najpierw grałem w dema z pudła, btw do każdej konsoli było dodawane tzw "Demo 1", dzięki któremu można było sprawdzić aktualne hity z okresu, w którym wyszedł konkretny model konsoli. Potem kupiłem platynowe Gran Turismo i grałem ile mogłem. Ale w najfajniejsze rzeczy wciąż grałem u kolegów na ich piratach. Potem przyszedł czas wymienić GT na coś innego za parę dyszek. Jednak w jedynym sklepiku z grami w mieście Chrzanowie nie było nic dla mnie ciekawego (marzyłem o GTA, o Driverze, o TR). Prawie wyszedłem z pudełkiem z FFVII, ciekawe jak ukształtowałby się mój gust, gdybym się zdecydował :). Potem nastąpiła przeprowadzka, z kolegami straciłem kontakt. Jednak w nowej szkole też trafiłem na kilku maniaków PSXa, u których sprawdzałem piraciki. Jednak sam dalej trzymałem się swojego - grałem w dema, w jakieś pożyczane gry, nawet udało mi się kiedyś u pirata kupić oryginalne Fifę i Abe'a za małą kasę.

A potem się złamałem i świat najlepszych gier stanął przede mną otworem ;]. Nie było perspektyw na kasę na oryginalne gry... Zresztą to był czas, kiedy rozkręcało się PS2 i ja właściwie już tylko przebierałem w tym co wyszło, na nowe hitowe gry nie można było liczyć. I tak przegrałem parę lat - najwspanialszych growych lat. Później nastąpił już czas Dreamcasta (PS2 było drogie i nie miało gier) oraz peceta...
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8740
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Re: 20. rocznica PlayStation - Wasze wspomnienia

Postprzez SALADYN » Cz gru 04, 14 01:55

Moje wspomnienia z tamtych lat są już raczej mocno zamglone więc szczegółów sobie nie dam rady przypomnieć a zwłaszcza dat.
Pamiętam mój pierwszy kontakt z szarakiem gdy znajomy brata przyszedł do nas i pokazał to małe cudo. Tu muszę wspomnieć że wówczas mówiąc gra myślałem PC, pegasus, atari2600 (podrobione) i zdaje się mega drive który był dla mnie podróbą pegasa. Tak wyglądała moja growa świadomość w tamtych czasach kiedy nie istniał internet, w kioskach branżowe magazyny były kitrane po kątach a trzymającego pada dorosłego uznawano za osobę niepoważną czy dziecinną.
Wyobraźcie sobie teraz co ja wtedy sobie pomyślałem, poczułem gdy zobaczyłem intro pierwszego Resident Evil i Red Alert a przy kolejnych wizytach Tekkena 3, Wipeout czy Drivera w którym się szalało na zmianę aż ktoś skasował brykę. To wtedy zacząłem drążyć temat i nagle się okazało że są magazyny o grach, że było całe mnóstwo konsol poza pegasami i jego podróbami. Niestety ale to czytanie magazynów to było lizanie loda przez szybkę, na konsole nie było mnie stać aż do czasu gdy człowiek był w stanie sam zarobić jakąś gotówkę a to nastąpiło już w czasie gdy na rynek trafiła PS2.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Re: 20. rocznica PlayStation - Wasze wspomnienia

Postprzez Zancudo » Cz gru 04, 14 05:32

Ostatnio edytowano So cze 27, 20 15:28 przez Zancudo, łącznie edytowano 1 raz
Zancudo
Jack the Ripper
 
Posty: 1209
Dołączył(a): Cz sty 03, 13 21:33

Re: 20. rocznica PlayStation - Wasze wspomnienia

Postprzez Faja » Cz gru 04, 14 08:39

Sam nigdy nie posiadałem pierwszego PSXa, ale kuzyn miał, więc u niego często się bywało i się grało w co popadnie. Przede wszystkim we wszystkie bijatyki jakie wtedy wychodziły. Pamiętam te najpopularniejsze: Teeken3, Battle Arena Toshinden, Bloody Roar, Rival Schools, SoulBlade, Fighting Force, Mortal Kombat 4, itp itd. Po bijatykach na tapecie zawsze były gry fabularne, w których się coś robiło, nie tylko chodziło i napierdzielało więc: Blood Omen: Legacy of Kain, Legacy of Kain: Soul Reaver, MGS, Silent Hill, Syphon Filter, Tenchu, Residenty. Pamiętam jak wielką pogardę mieliśmy do jRGPgów, absolutnie omijaliśmy wszystkie tytuły , które choć trochę przypominały japońskie twory. Były też zabawy przy Parappa the Raper i Umjammer Lammy. Były to czasy kiedy wymiana płyt na giełdzie kwitła w najlepsze. Kuzyn tam dorabiał więc miał dostęp do wszystkiego. Nawet pornole pirackie na PSXa załatwiał tam. Było jeszcze katowanie godzinami w Destruction Derby, Gran Tourismo no i Vigilante 10. Piękne czasy, potem jakoś to się wszystko urwało i wróciło dopiero pod koniec liceum, ale tylko na moment. Pożyczyłem sobie od kumpla PSXa i znowu cisłem w MGSa, Residenty, ale też np zagrałem w taką fajną dość grę pt. Galerians.
What is a man? A miserable little pile of secrets! But enough talk... Have at you!
Avatar użytkownika
Faja
Big Boss
 
Posty: 3031
Dołączył(a): Wt lip 29, 08 15:35
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: 20. rocznica PlayStation - Wasze wspomnienia

Postprzez Wombat » Cz gru 04, 14 09:23

Temat bardzo fajny, taki sentymentalny ;)

Przygodę z grami(o ile to można nazwać przygodą, raczej pierwszymi przygotowaniami do przygody) zacząłem od patrzenia jak to brat cioteczny naparza na swoim Pececie w Abe Oddysse, Mortal Kombat oraz Metal Slugi. To była końcówka lat 90tych, miałem z 5-6 lat, wszystkiego dokładnie nie pamiętam, ale brachol cioteczny wspomina, że z moim bratem bliźniakiem z wywieszoną japą oglądaliśmy jak Abe ratuje swoich towarzyszy.

Prawdziwa przygoda to początek XXI wieku- wiadomo, komunia, jak komunia to i prezenty. Po skończeniu uroczystości przyjście do domu i obczajanie co w tych pudełkach może być. Pamiętam jak przede mną ukazało się piękne pudełko od PSone oraz 14 calowy telewizorek firmy Panasonic. Jako dzieciak raczej nie byłem świadomy, że przed moimi oczyma stoi już legenda(a raczej odświeżona wersja legendy), pamiętam, jak zobaczyłem trzy gry które dostałem z konsolą oraz tiwikiem- były to TOCA Touring Car Championship, Harry Potter i kamień filozoficzny oraz Monsterseed(swoja drogą Kalwa zajebisty jRPG oraz jedyny jaki w swoim życiu ukończyłem). Do dziś się śmieje, że poznanie PS to musiał być jakiś Boży plan hłe hłe.

Około 2003 roku zapoznałem się z Demo One(pożyczyłem kumplowi TOCA TCC i do dzisiaj nie odzyskałem). T-rex oraz manta robiły lepiej od samych gier, pięknie pokazywały na co stać produkt Sony. Później dowiedzenie się o tym, że na konsoli można grać w pirackie gry. Tak o to poznałem Silent Hilla, pierwszego PES, Crasha, Spyro, Soul Reavera oraz masę innych gier. Pamiętam, że w 2004 roku od brata z Anglii(nie ciotecznego ale rodzonego) dostałem Tekken2/Soulblade. Tekkena znałem, bo jako szczyla brat cioteczny zabierał mnie na flipery, ale Soulblade to było coś nowego. Pamiętam także, że w 2005 roku dostałem od brata ciotecznego THPS2 oraz Medal of Honor/Medal of Honor: Underground. Brat mówił, że to były jedne z ostatnich gier do kupienia(kupował chyba w Kielcach). Pamiętam także, że w moim mieście na targu był koleś który handlował pirackimi CD oraz grami. Kilka gier się od niego kupiło, później ponoć policja go zwinęła...

Z PSXem mam masę świetnych wspomnień- partyjki z kumplami w Tekkena 2 i 3 czy Soulblade, meczyki z bracholem w PES, robienie pod siebie podczas sesji w Silent Hilla( pamiętam także, że podczas przechodzenia Silenta nie miałem karty pamięci i konsola chodziła bite 2 dni, podczas powrotu ze szkoły gra się zacięła a ja byłem smutny, dopiero później już z kartą grałem normalnie), przechodzenie Soul Reavera z poradnikiem od kumpla, kolorowe Spyro czy Crash. Za dużo tego. Jedynym minusem jest to, że MGSa poznałem dopiero później i przeszedłem już nie na pierwszym PS.

PSX(PSone) to maszynka którą zawsze będę dobrze wspominał. Był to mój pierwszy sprzęt do grania, miał masę świetnych oraz-co najważniejsze-rewolucyjnych gier. Masa świetnych gier, masa świetnych wspomnień
"Życie mnie nie ominęło. Usiadło mi na głowie"- Al Bundy
Avatar użytkownika
Wombat
The Sorrow
 
Posty: 649
Dołączył(a): So sty 19, 13 10:26
Lokalizacja: Końskie

Re: 20. rocznica PlayStation - Wasze wspomnienia

Postprzez shalashaska » Cz gru 04, 14 10:39

No ja swojego PSX nie dostałem na komunię. Ja wtedy jakoś zacząłem pracę i kupiłem sobie na raty. Po raz pierwszy konsolkę zobaczyłem u kumpla i akurat grali w MGS, scena gdy Meryl prowadzi Snake po polu minowym. Ale ta scena i grafika, ten klimat zrobiło na mnie wrażenie że na drugi dzień jechałem z zaświadczeniem do Platynowego Sklepu Sony. Gdy tylko stałem się posiadaczem potocznie zwanego szarakiem to pożyczyłem się od kumpla tego MGS, potrafiłem grać do porannych godzin a potem iść do pracy. Do tych tytułów śmiało mogę dopisać Tenchu 1 i 2, MoH i MoH Underground, MGS VR, GT 1 i GT2, Ace Combat, Colin Mcrae. I chyba było jeszcze coś takiego jak GP Police. Z gier na PSX to było by na tyle, po prostu inne tytuły mi nie podchodziły. I zapewne dlatego ciągle gram w te same tytuły na PSP. Bez wątpienia należę do pokolenia które przeszło z czarno- białego TV na kolorowy, przeżyłem magnetofony szpulowce, VHS, walkmany, komputerów atarii czy comodore nie miałem, ale jako nie liczny posiadałem w domu telefon stacjonarny (mieszkałem w bloku 14 klatek schodowych), drugi był w skrzynce na jednej z klatek schodowych. Wolny czas spędzałem z kumplami na dworze.
My Hero ... plis ... set me free.
Avatar użytkownika
shalashaska
Crying Wolf
 
Posty: 763
Dołączył(a): Wt wrz 05, 06 21:59
Lokalizacja: Kraków
Gram: Tenchu, MoH

Re: 20. rocznica PlayStation - Wasze wspomnienia

Postprzez Gac666 » Cz gru 04, 14 13:14

Moje jedyne wspomnienie z szarakiem to 98 rok jak byłem w stanach i znajomi akurat grali w demo MGSa, ale jakoś nie wywarło to na mnie wrażenia :P.
Obrazek
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa


Powrót do Gry i Konsole

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron