
Zamiast się rozpisywać o czym to zarzucę linkiem do playtestu, bo każdy mniej więcej wie z czym się je LBP.


Kilka godzin z LittleBigPlanet część 1
Godzina 20:30:
“O tytakiowaki, mam klucz do bety!”
Godzina 20:31:
“ololoolololollololololollolololo”
Godzina 20:35:
“Taa, to może jemu też załatwię kluczyk, bo później będzie mi zrzędził.”
Tak wyglądały pierwsze minuty po tym, jak powróciła mi nadzieja na zagranie w LBP jeszcze przed premierą. Tak, udało mi się dostać klucz dzięki szybkiej reakcji współforumowicza. A później dzięki mnie załapało go jeszcze kilka osób więcej. Ale nie jest to ważne w tym momencie.
Niestety wielu z Was nie ma szans zagrać w betę, czy to przez fakt nie bycia przy kompie w odpowiednim momencie czy nie posiadanie PS3. Dlatego właśnie postanowiłem spisywać w częściach wrażenia z LittleBigPlanet. Zaczynajmy! więcej>>
Jeszcze gorący materiał o LBP dla tych, którzy nie mogą zagrać w betę
