Simon napisał(a):I tyle to by było w temacie. Nigdy, SAL, nie kupuj bez rzeczywistych fotek.
Zazwyczaj tak nie robię ale tym razem nie wiem co mi strzeliło do głowy że zaufałem na słowo.
Moderatorzy: Operator, Wilczyca, GM
Tidus93x napisał(a):Ikadakimasu!
A czemu się stoczył?
Phi! Ja tam dalej cedeki kupuje i z płyt słucham oczywiście jak mi się chce, bo często zrzucam płyty do flaca.pamiętacie pewnie czasy kiedy muzyki słuchało się jeszcze na płytach CD
twilite kid napisał(a):Zresztą z plotek dotyczących nadchodzącej generacji wynika że być może zmieniarki już nie będą nam potrzebne. Sporo się mówi o eliminacji rynku wtórnego właśnie na zasadzie dorzucania do pudełek z grami kodów jednorazowego użytku (na podobnej zasadzie co gry dystrybuowane pudełkowo na PC ale korzystające z DRM Steamworks). Wtedy nie będzie problemu z zainstalowaniem całej gry i odpalaniem bez konieczności wrzucania płyty.
twilite kid napisał(a): Nie pamiętam odtwarzacza DVD ze zmieniarką.
Jaki sens ma zmieniarka płyt w konsoli skoro na niej gra się w jedną grę w ciągu wieczora?SALADYN napisał(a):Jaki byłby sens odtwarzacza DVD/BD ze zmieniarką płyt na pokładzie skoro na nich ogląda się film w ciągu jednego wieczora ?
Na PC jakoś przeszło...SALADYN napisał(a):Skoro taka opcja ma za zadanie głównie wyeliminowanie rynku wtórnego to raczej to nie przejdzie
twilite kid napisał(a):Jaki sens ma zmieniarka płyt w konsoli skoro na niej gra się w jedną grę w ciągu wieczora?
Posiedzenie przed grą to takie same posiedzenie jak przy okazji filmu..
twilite kid napisał(a): biorąc pod uwagę fakt, iż na sprzęcie nie zarabia się nic, a wręcz się do niego dokłada (vide PS3).
twilite kid napisał(a): ale matematyka raczej mówi, że czy ludzie mieliby możliwość odsprzedaży gier czy nie to i tak te same pieniądze krążą na tym rynku.
Ale PS3 tu nie ma nic do rzeczy. Mówimy o kolejnej generacji, do której producenci pewnie i tak będą dokładali i wtedy będziemy mogli ich rozliczać.SALADYN napisał(a):Jeszcze niecały rok temu ten argument by przeszedł ale teraz to niestety inwalida
Nie znam marż Sony, ale to oczywiste, że bardziej opłaca im się sprzedać jedną konsole i parę gier niż dwie konsole, na których będą grane używki. Bo taka konsola, która nie generuje zysku to stracone pieniądze.SALADYN napisał(a):kupuje grę używana zamiast nową a takiej firmie jak sony to wisi bo jednak te używane gry muszą być grane na ich sprzęcie dla nich to po prostu dwa różnie źródła dochodu i całe szczęście to oni będą decydować.
Na miejsce masy malkontentów znajdą się dwie masy nowych graczy, którzy zobaczą zapowiedź Call of Duty 15 i pobiegną po konsolę i gry do sklepu. Rynek się zmienia, malkontenci to głównie stara gwardia, nowi klienci szybko przywykną do nowych zasad.SALADYN napisał(a):na bank znajdzie sie cała masa malkontentów którym taki ruch by się delikatnie mówiąc nie spodobał
No a ja Ci powiedziałem dlaczego w konsoli to ma mniejszy sens niż jeszcze parę lat wcześniej. Jeśli nie pojawiło się to wtedy to pewnie nie miało to sensu. Może nie wiemy z jakich przyczyn, można jedynie się domyślać (zmieniarki lubiły się psuć, a poza tym to tylko dodatkowy koszt w produkcji), a na pewno ktoś o tym wtedy pomyślał.SALADYN napisał(a):Tu sie mylisz, wcześniej opisałem dlaczego.
pierwsze słyszę żeby coś takiego robiła firma typu apple,
Powrót do Przemyślenia użytkowników
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość