Moderatorzy: Infernal Warrior, Snake., GM
Szpaner napisał(a):Sorrow nie chciał jego smierci chciał mu przekazać pewne informacje zresztą z tego co wyczytałem The Sorrow był medium jeżeli ciało jest to mógł on wskrzesić BB
uci napisał(a):czemu tak sie upieram ze nie bedzie BB??:>
Bo to proste, bo tego najbardziej sie wszyscy spodziewają:P
A gdyby ożywiać Big Bossa, to cały tragizm tej postaci by zniknął. To tak jakby teraz wcisnęli Foxa, mówiąc że przeszedł recycling i teraz jest znowu gotów do akcji.
Saladin01 napisał(a):Przecież raz z Foxem to zrobili w MGS 1 i jakoś nikt nie mówił o zaniku tragizmu tej postaci odnośnie MG 2.
Powiem więcej. Uważam, że tragizm tej postaci się nawet jeszcze pogłębił.
AI Colonel pod koniec MGS 2 mówił Raidenowi, że oni (Patrioci) zdołali zdigitalizować życie na początku tego wieku (mówił to w 2009, czyli na początku XXI). Wiemy, że Big Boss zginął w 1999 roku, więc "nie załapałby się" jeszcze na erę cyfrowego życia.
Saladin01 napisał(a):AI Colonel pod koniec MGS 2 mówił Raidenowi, że oni (Patrioci) zdołali zdigitalizować życie na początku tego wieku (mówił to w 2009, czyli na początku XXI). Wiemy, że Big Boss zginął w 1999 roku, więc "nie załapałby się" jeszcze na erę cyfrowego życia.
Patrioci nie żyją od stu lat przecież i nie mają problemu z istnieniem w zdigitalizowanej wersji.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość