Wywiad z Paytonem z pazdziernika

Wszystko o najnowszej części serii

Moderatorzy: Infernal Warrior, Snake., GM

Wywiad z Paytonem z pazdziernika

Postprzez kul2 » Cz paź 18, 07 09:41

http://www.metalgearsolid.us/readarticl ... cle_id=544

Odnosze wrazenie ze Ci ludzie sa pod jakas sztuczna presja. Nie dosc ze musze spelnic nasze oczekiwania, to jeszcze dodatkowo Sony wywiera na nich dodatkowa presja, bo w koncu MGS4 ma byc mesjaszem, ktory sprawi ze PS3 bedzie sie lepiej sprzedawac.
Przeciez to jest chore.

Fajnie ze teraz otwarcie mowi, ze MPO nie mialo tego czegos, bo przed premiera ciagle podkreslal ze ma.
Brak konsekwencji swiadczy o braku profesjonalizmu panie Payton. Niech ktos mu to w koncu wyjasni.
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
Avatar użytkownika
kul2
Niewidzialna Armia
 
Posty: 2927
Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55

Postprzez Bizon » Cz paź 18, 07 14:49

Wg. mnie Payton o wiele przesadza w tym wywiadzie. Najbardziej bawi mnie to:
Z tą częścią robimy coś o czym już wcześniej mówiłem, to znaczy, przykładowo w Metal Gear Solid 2: pukasz w ścianę by zwrócić uwagę strażników, używasz kółka, ale jeżeli chcesz wejść po drabinie korzystasz z trójkąta. Takich, nie mających sensu rzeczy jest całe mnóstwo.


No chyba normalne, że jak chcesz użyć pięści, to używasz kółka...
Ja osobiście nigdy nie spotkałem się z tym, że ktoś narzekał na MGS2 przez sterowanie, a Payton jakby chciał nam mówić, że to było złe, a on sprawi, że będziemy szczęśliwi.
Litości...
https://www.youtube.com/user/BizonBlady
My mama said to get things done.
You'd better not mess with Major Tom...
Avatar użytkownika
Bizon
Rozwalił beton w drobny mak
 
Posty: 2045
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 09:51

Postprzez wredny » Cz paź 18, 07 15:21

W czasie TGS byliśmy w luksusowej sytuacji i mogliśmy ludziom wytłumaczyć to wszystko, jednakże w wersji sklepowej MGS4, która nie zaczyna się tam gdzie demo z Tokyo Game Show. Wersja demo daje trochę więcej informacji o tym jak grać; tłumaczy krok po kroku. W pełnej wersji jest dość sporo gry przed tym fragmentem.


Jak widac Pay mowi ze jest sporo gry przed tym co nam pokazano w demie. Bardzo mnie to ciekawi...Bo przeciez mieli nam pokazac poczatek gry na TGS i co? lipa... cos ukrywaja ; P Co o tym myslicie?
Obrazek
Avatar użytkownika
wredny
Fatman
 
Posty: 324
Dołączył(a): Śr sie 24, 05 09:01
Lokalizacja: AREA 51

Postprzez uci » Cz paź 18, 07 17:15

Sa pozytywne i negatywne strony tego wszystkiego, bieganie w poł, celownik z nad ramienia, brak przyklejania plecami do ściany.

Ale da się zobaczyć jak bardzo Payton naciągał tych japończyków...

"hej patrzcie jak oni genialnie zrobili Gears, musimy wykrozystac te patenty u siebie, to będziemy jeszcze lepsi, bo nić nie pobije 'Metal geras of Solid'"
wydaje się brzemieć w tym wywiadzie.
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez Uzion » Cz paź 18, 07 19:49

A Blady tak mnie poniewieral, gdy pisalem o tym nawiazaniu do Gears of War... Nie zapomne Ci tego draniu!!! ;-)
Avatar użytkownika
Uzion
The Fury
 
Posty: 599
Dołączył(a): Śr wrz 06, 06 19:04

Postprzez Blady » Cz paź 18, 07 21:38

Gears of War i Metal Gear Solid to dwie gry, których nazwy nigdy nie powinny się znaleźć w jednym zdaniu, no ale skoro Payton wie, co robi (vide wydanie Portable Ops w Europie, sam fakt, że udziela jakichkolwiek wywiadów), to możemy być spokojni o los MGS4.
The days of the car as a symbol of freedom are gone. The world wants us all in eco-boxes, wedged nose-to-tail with other eco-boxes. There are people who'd rather we took no pleasure from driving at all.
Avatar użytkownika
Blady
Uber Big Boss
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Pn lip 18, 05 11:10

Postprzez uci » Cz paź 18, 07 22:45

no ale jednak MGS to nie GoW. Rozumiem że kilka patentów mozna było przenieść. Ale tak szczeże czytając ten wywiad odnioslem wrażenie ze Paytonowi marzył się GOW z Old Snakiem i komandosami zamiast kosmitów.
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez Bizon » Pt paź 19, 07 13:04

No tak, bo GoW jest przecież TAKI AMERYKAŃSKI! :o
Boże, dlaczego wydaje mi się, że ten człowiek jest nastawiony na to, że wrzucając sterowanie i obsługę z GoW zrobi z MGS4 grę idealną?!
https://www.youtube.com/user/BizonBlady
My mama said to get things done.
You'd better not mess with Major Tom...
Avatar użytkownika
Bizon
Rozwalił beton w drobny mak
 
Posty: 2045
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 09:51

Postprzez Gac666xx » Pt paź 19, 07 13:12

Nie wiem jak wy, ale GoW moim zdaniem jest bardzo dobrą grą... LECZ. Jak grał ktoś w Rogue Trooper to wie, że GoW po prostu zerżnął wszystko i ubrał w silnik Unreal Engine 3.

Co jednak nie zmienia faktu, że Rogue Trooper to gra prawie idealna, a przynajmniej bardzo grywalna (szczególnie multi, tylko szkoda, że tak mało map) i osobiście ją polecam i mam też nadzieje, że tak samo dobrze bede sie bawił przy GoW ;).

Koniec offtopa.
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez Mr_Zombie » Pt paź 19, 07 16:58

Żeście się czepili tego GoW'a.
Wg mnie to dobrze, że Payton "namówił" Japończyków do przeniesienia niektórych patentów z GoW. Celowanie znad ramienia jest świetnym patentem i nie ważne, czy pochodziłoby ono z jakiejś gry japońskiej (swoją drogą - patrz wspomniany RE4) czy amerykańskiej - jest to po prostu dobry patent i tyle.
Avatar użytkownika
Mr_Zombie
The Fury
 
Posty: 599
Dołączył(a): Pn lip 18, 05 15:14
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Blady » Pt paź 19, 07 21:48

Zombie, tu nie chodzi o to, że ktoś obawia się, czy wpływ GoW zaszkodzi grze- tu chodzi o całkowite zatracenie wszelkich wartości, jeśli Hideo klęka przed Paytonem, parska i przebiera kopytami, jednak mimo to idzie, kręcąc łbem, w stronę mainstreamu, całkowicie zapominając o nerdach takich jak ja i wielu innych fanów MGS2, którzy grając w MGS3 pytali "gdzie fabuła", teraz zaś boją się, że grając w czwartą na ustach będzie pytanie "A gdzie Metal Gear Solid w tym MGSie?"
The days of the car as a symbol of freedom are gone. The world wants us all in eco-boxes, wedged nose-to-tail with other eco-boxes. There are people who'd rather we took no pleasure from driving at all.
Avatar użytkownika
Blady
Uber Big Boss
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Pn lip 18, 05 11:10

Postprzez uci » Pt paź 19, 07 22:12

zawartość MGSa w MGSie powoli zaczyna się zmniejszać właśnie idąc w strone "zachodnich" patentów i Pana Paytona.

Ok celowaniu znad ramienia, bieganiu w przykucnieciu itd.
Ale czy to naprawde bedzie znaczylo o grywalnosci?
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez Blady » Pt paź 19, 07 23:24

Będzie miało doskonały wpływ na grywalność, która zawsze była (na równi z kamerą) problemem MGSów. Pytanie, ile Paytona będzie w Kojimie...
The days of the car as a symbol of freedom are gone. The world wants us all in eco-boxes, wedged nose-to-tail with other eco-boxes. There are people who'd rather we took no pleasure from driving at all.
Avatar użytkownika
Blady
Uber Big Boss
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Pn lip 18, 05 11:10

Postprzez Mr_Zombie » So paź 20, 07 00:13

Teraz to już trochę przesadzacie :/.
Tylko dlatego, żeby gra nie szła w stronę mainstreamu, mieli nie ułatwiać sterowania, mieli nie zmieniać kamery, mieli nie sugerować się hitami?

Ale czy to naprawde bedzie znaczylo o grywalnosci?

Będzie. W MGS2 wielokrotnie miałem akcję w stylu: nie spojrzałem na radar i wpadłem na strażnika, które nie widziałem, bo kamera była idiotycznie położona.

zawartość MGSa w MGSie powoli zaczyna się zmniejszać właśnie idąc w strone "zachodnich" patentów i Pana Paytona.


No już bez dramatyzmu :/. Jakie to jeszcze "zachodnie patenty", które tak drastycznie wpływają na całokształt MGS4, wprowadził Payton?
Patrząc na ostatnie trailery z MGS4 mogę śmiało stwierdzić, że będzie tu nawet więcej Metal Gear'owego klimatu, niż poprzednio. Gdyby Payton miał faktycznie aż tyle do gadania w sprawie "uzachodnienia" tej gry, to gracze nie narzekaliby na obmacywanie strażników, wyjmowanie beczek z kieszeni, zbieranie przedmiotów przez dotyk i wiele innych typowo arcade'owych zagrań, z których MGS słynie. O kolesiu srającym w beczce, wymiotującym Snake'u, bekającej małpie, najbardziej udziwionych bossach w historii MGS i innych już nawet nie wspomnę.

No i patrzcie na to, że RE4 był szybciej niż GoW i to właśnie tam, w japońskiej grze, pojawiły się patenty w stylu kamera znad ramienia czy migające guziczki przy każdym czynności (podnieś przedmiot, otwórz drzwi, kopnij przeciwnika...), którą wykonuje się jednym przyciskiem. Więc jeżeli nie odpowiada wam teoria, że MGS4 czerpie niektóre elementy z GoW, to sobie wmawiajcie, że czerpie je z RE4.
Avatar użytkownika
Mr_Zombie
The Fury
 
Posty: 599
Dołączył(a): Pn lip 18, 05 15:14
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Gac666xx » So paź 20, 07 09:13

"No i patrzcie na to, że RE4 był szybciej niż GoW i to właśnie tam, w japońskiej grze, pojawiły się patenty w stylu kamera znad ramienia czy migające guziczki przy każdym czynności (podnieś przedmiot, otwórz drzwi, kopnij przeciwnika...), którą wykonuje się jednym przyciskiem. Więc jeżeli nie odpowiada wam teoria, że MGS4 czerpie niektóre elementy z GoW, to sobie wmawiajcie, że czerpie je z RE4."

A wcześniej to pojawiło sie w Rogue Trooper ;).
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez Boras » Śr paź 24, 07 11:03

Oj gac zawsze musi dać swoje pięć groszy :P Dla mnie Metal Gear ZAWSZE będzie metalem dopóki Kojima będzie w nim miał coś do powiedzenia! MGS4 moim zdaniem bezie świetny! Metodą prób i błędów dochodzi sie do ideału, chociaż ogólnie wiadomo ze ideałów niema, to i tak stawiam ten tytuł bardzo blisko mojego wyobrażenia tego sensu! Poprostu mam nadzieje ze gra mnie wciągnie tak jak pozostałe części. :happy8:
... odkąd nie jesz mięsa, salami to dla Ciebie rarytas...
Boras
Dostanie bana!
 
Posty: 128
Dołączył(a): Pn lut 27, 06 22:58
Lokalizacja: wiedziales?

Postprzez Gac666xx » Śr paź 24, 07 11:36

A grałeś w Rogue Trooper? Nie? To spróbuj polecam. Szczególnie, że można teraz kupić za 19,90zł w empiku.

http://uk.youtube.com/watch?v=8dHbyqke8Bg


Zresztą sam zobacz. GoW pełną gębą ;).
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez kul2 » Śr paź 24, 07 20:39

Niedawno powiedziałeś, że nei będzie dema dla Playstation Network przed premierą gry, a E For All to jedyna okazja by gracze z USA zagrali w grę. Dlaczego tak zrobiliście?
To proste pytanie. Jest tak dlatego, że pokazujemy grę na E For All. Dajemy ludziom piętnaście minut na przetestowanie gry. Można dojść do końca dema, które nie jest doskonałe. Gra która mamy w studiu, która trafi na rynek jest trochę inna. Poprawiliśmy krąg zagrożenia, włączenie alarmu, trybu caution, oraz spokoju, to także się zmieniło. Zmienił się także system sterowania, oraz menu. Jest tak wiele zmian, że gdybyśmy dali tą wersję do Playstation Store to równie dobrze moglibyśmy dać betę. Wiemy, że ludzie psuliby sobie zabawe grając w grę z niedokończonym SI.
Chcemy udostępnić ludziom grę, ale w takiej wersji byśmy mogli im spojrzeć w twarz I powiedzieć, że to demo wersji sklepowej. Obecnie nie ma takich planów. Czy to się zmeini w przyszłości? Możliwe. Wiem, że ludzie są zawiedzieni. Tylko to jest najlepszy wybór dla gry, a także dla gracza, który nie dostanie niedokończonego produktu.

Nowy MGS to sporo informacji z poprzednich. Fabuła, postacie takie jak Ocelot, czy Eva. Dodatkowo musi pozostać kilka fundamentalnych elementów samej rozgrywki. Jak sprawicie by Metal Gear Solid 4 był łatwo dostępny dla nowych graczy, a może nie przejmujecie się tym tak, bo większość posiadaczy PS3 to fani serii?
Nie przejmuje się czymś takim. Gra jest tworzona dla wielu odbiorców. Jest budowana by stać się międzynarodowym hitem. Wiem, że ludzie posiadający PS3 są bardziej hardcore’ową klientelą bo wydali kilkaset dolarów na konsolę. My chcemy by gra sprzedała się w wielomilionowym nakładzie. Nie możemy robić gry jedynie dla fanów, czy ludzi którzy przywykli do sterowania w MGS3. Dlatego sterowanie opracowujemy od podstaw.
Nie ma świętych krów. Usuwamy różne ustawienia przycisków. Przykładowo wszystkie akcje zostały podporządkowane trójkątowi. Jest ‘wrażliwy’ na kontekst, co jest nowością w serii. Podobnie jest ze sposobem strzelania do przeciwników – w poprzednich częściach był to problem. Nigdy nie można było oddać dokładnego strzału, prawda? Nigdy nie można było zablokować się na celu, by móc go obejść. Dlatego też przebudowujemy system celowania. Teraz jest taki dobry, że mamy problem, gdyż gracze grają w MGSa jak w Gears of War, zabijając wszystko co widzą, a tu tak naprawdę chodzi o skradanie.
Pracujemy nad poprawieniem tego w wersji sklepowej. W dalszym ciągu staramy się by czucie akcji było naprawdę dobre, ale dajemy ludziom mniej racji tak by po dostaniu dziesięciu trafień nie stali już prosto. Jest z tym trochę roboty. Wszystko tak naprawdę polega na ulepszeniu gry. Metal Gear Solid nigdy nie miał dobrego sterowania. Była genialna fabuła, świetna muzyka, niesamowita grafika, ale sterowanie zawsze odstawało, sądzę, że zmienimy to w MGS4.

A co z fabułą? W jaki sposób przedstawicie ją graczom tak by nie odstraszyć fanów, którzy nie będą chcieli słuchać tego co już znają?
Od początku usuwamy wiele niepotrzebnych dialogów, bo wiemy, że to gra dla wszystkich. Jednakże z drugiej strony dodaliśmy wiele przerywników z poprzednich części, które wiążą się z MGS4, ostatnim rozdziałem Solid Snake’a. Uważam, że dajemy wręcz za dużo informacji odpowiadających na pytania zadane w Metal Gear Solid. Sądzę, że to zadowoli prawdziwych fanów serii i będą szczęśliwy z opowiedzianej historii. Reszta graczy bez problemu zrozumie o co chodzi w przerywnikach. Zrobiliśmy wszystko by jasno pokazać kto jest zły, oraz jaki jest cel Snake’a. Ta gra mogłaby istnieć sama, bez dwudziestu lat istnienia serii. Chcemy zabezpieczyć oba fronty.
Jednym ze sposobów jest wykorzystanie sekwencji pokazujących przeszłość. Podczas oglądania filmu czasem w prawym górnym rogu pojawi się ikona X.
Przykładowo, gdy postać nawiązuje do Metal Gear Rexa bądź Shadow Moses, gracz naciskając przycisk zobaczy wstawkę, może lektor opowie o tym co się wydarzyło w MGS1. Tak żeby odświeżyć pamięć. Lub jeżeli nie grali w poprzednie gry, by dowiedzieli się o czym były. Uważam, że jest to całkiem fajne. Takie Smash Bros. skupiające wszystkich bohaterów serii. MGS4 ma prawdziwą gwiazdorską obsadę.

Jak Kojima stał się Georgem Lucasem branży gier?
[śmieje się]

Czy to on napisał wszystkie dialogi? Czy są ludzie którzy poprawiają je, czy wszystko jest dziełem jego wyjątkowego umysłu?
Przygląda się scenariuszowi i umieszcza najważniejsze punkty fabularne, ale tak naprawdę to pan Murata i kilka innych osób pracuje nad szczegółami. Następnie przychodzi Hideo i to edytuje, po czym ja patrzę na to co zrobili. Jest to wspólne dzieło. Kojima jest bardzo zajęty, więc nie ma czasu na pisanie wszystkich dialogów, reżyserowanie gry, tworzeniu jej, oraz zajmowaniu się muzyką. Mamy wiele osób na pokładzie, w tym bardzo zdolnego Shuyo Murate.
Przykładamy wiele wagi do tego, by ta gra nie brzmiała jak słabe anime, czy słaba gra komputerowa. Sądzę, że słuchając angielskich trailerów zwrócicie uwagę na to, że dialogi brzmią naturalnie, są pełne kolokwializmów, więc nie brzmi jak tłumaczenie. Jestem przeciwny dosłownym tłumaczeniem z japońskiego. Kilku fanatyków się tego domaga co kończy się irytacją i słabymi dialogami, a ja nie chcę poświęcać jakość dla dosłownego tłumaczenia.

W jaki sposób na nowy styl tłumaczenia zareagowali amerykańscy aktorzy?
Zauważyli je. Już na samym początku. Spojrzeli na scenariusz i powiedzieli ‘kurcze to jest zupełnie inne, co za ulga’, ponieważ musieliby dostowywać swoje wystąpienia do słabego stylu, oraz słabego tłumaczenia, czyli nagraliby słabe głosy. Ci aktorzy pracowali w przeszłości nad wieloma grami, więc wiedzą co zrobić by zła kwestia brzmiała dobrze. W przypadku MGS4 sprawią, że dobra kwestia zabrzmi jeszcze lepiej. Jest to dość ekscytujące.
Mamy kilka zabójczych dialogów i mam nadzieję, że w pewnym punkcie, może nawet po premierze zrobię trailer zawierający wszystkie moje ulubione kwestie, wszystkie takie które sprawiają, że przeszły mnie dreszcze. Jestem bardzo podekscytowany tym co przygotowaliśmy w MGS4. Trzymam kciuki za to, żeby gra zyskała popularność, ponieważ jest tym co firmy muszą dać amerykańskiej czy europejskiej publiczności.

Z twojego punktu widzenia, jaka jest największa różnica między japońską a amerykańską firmą tworzącą gry?
To ciężkie pytanie. Najważniejsze różnice dotyczą tworzenia gry. Powiem bardzo ogólnie, bo z pewnością są wyjątki, ale zauważyłem że Amerykanie zaczynają od stworzenia podstaw gry. Budują ją, następnie grają w nią przez pięć czy sześć miesięcy, a potem dokładają kolejne elementy. Kilka miesięcy przed wydaniem gry mają ją już prawie kompletną, brakuje jedynie kilku ostatnich pociągnięć, ale w gruncie rzeczy jest to projekt powstały na bazie tej podstawy.
Japończycy natomiast dzielą tworzenie gier na kilka elementów, nad którymi pracujemy przez lata, pod koniec składają to razem i poprawiają szczegóły. Tak to wygląda.
W Kojima Productions jest tak, że czasem nie możemy zagrać w grę przez blisko dziewięć miesięcy, co jest bardzo irytujące. Nie możemy pokazać dema przez dwa lata. Takie są fakty, no ale nasz zespół ma doświadczenie w stylu japońskim i jego się trzymają.

Jaka gra podobała ci się w tym roku najbardziej?
Bioshock, mimo tego, że wielu osobom nie przypadł do gustu. Byłem bardzo skupiony na podkładaniu głosów, pisaniu, prędkości, oraz dobieraniu artów. Te cztery sprawy zajmują mi każdy dzień podczas pracy nad MGS4 i to właśnie one zostały doskonale dopasowane do Bioshocka. Mam wielki szacunek do ludzi, którzy to zrobili. Głosy aktorów były niesamowite, scenariusz był inspirujący, a wygląd bardzo dobry. Pod tymi względami tylko ta gra, w tym roku mnie zaskoczyła. Jestem także podekscytowany Company of Heroes: Opposing Fronts, które już się ukazało, ale jeszcze nie miałem okazji by zagrać. Jestem wielkim fanem Redlic i uważam, że oni także odwalają kawał dobrej roboty.

No to jaki pokaz teraz?
Zapewne GDC

Ale do tego czasu już wydacie MGS4?
Taką mamy nadzieje. No ale nigdy nic nie wiadomo. [śmieje się]


Jutro powinien byc na stronie...
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
Avatar użytkownika
kul2
Niewidzialna Armia
 
Posty: 2927
Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55

Postprzez Blady » Śr paź 24, 07 21:01

Dodam, że demko ponoć zmierza na PSN, a mała korekta wymagana- twórcami Company of Heroes jest firma Relic, nie Redlic. Literówka.
The days of the car as a symbol of freedom are gone. The world wants us all in eco-boxes, wedged nose-to-tail with other eco-boxes. There are people who'd rather we took no pleasure from driving at all.
Avatar użytkownika
Blady
Uber Big Boss
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Pn lip 18, 05 11:10

Postprzez kul2 » Śr paź 24, 07 21:33

Dodam, że demko ponoć zmierza na PSN

Ta. W wywiadach jedno, w raportach drugie.
Mylne sygnaly, zludne nadzieje.
Payton podchwytuje znaki rozpoznawcze Kojimy, ale wykorzystuje je w zupelnie innych sytuacjach.

Literówka.

Dzieki.
Word, ponownie, uznal ze wie lepiej.
Zreszta w tym tekscie jest jeszcze kilka innych malutkich bledow.
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
Avatar użytkownika
kul2
Niewidzialna Armia
 
Posty: 2927
Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55

Postprzez kul2 » Cz paź 25, 07 15:08

KOTAKU

Jakie są, jak na razie, twoje wrażenia z E For All?
Chciałbym zobaczyć więcej niż do tej pory. Utknąłem w budce MGS4. Fajnie byłoby zagrać w Smash Bros. czy Super Mario Galaxy. Ciekawi mnie co się wydarzy w sobotę i niedzielę.

Jak na razie jest dość spokojnie.
Do weekendu jeszcze mamy kilka dni. To pokaz przeznaczony dla zwykłych graczy, więc zapewne w weekend się rozrusza. Widać, że nie ma tu tylu ludzi co na TGS czy poprzednich E3. Jest za to dużo informacji od Nintendo, Konami, THQ i EA. Jeżeli oni będą zadowoleni, a gracze będą rozmawiać o tych pokazach to zapewne E For All wróci za rok.

Kolejki do Metal Gear Solid 4 były do tej pory dość spore.
Gdy otwarliśmy drzwi czekało już jakieś sto osób. Było tak zarówno wczoraj jak i dzisiaj. Przez całe E For All nie będzie wolnego miejsca.

Czy dostajecie jakieś informacje od ludzi którzy już zagrali?
Próbowałem przyglądać się ludziom, ale oprócz tego musiałem udzielać wywiadów i prowadzić prezentację. TGS było dla mnie dobrym doświadczeniem, ponieważ zrobiłem pięć stron notatek. Patrzyłem jak grali zwykli ludzie, jak grała prasa, przysłuchiwałem się skargom, zwracałem uwagę na to co im się podoba, po czym wszystko notowałem. Jednakże na E For All chcę zrobić coś więcej niż patrzeć jak ludzie grają, ponieważ teraz musimy dostosować grę do wymagań graczy z zachodu. Jak na razie opinie są bardzo pozytywne. Jak na razie mówią ‘nie gra się w to jak w MGSa!’, ale w bardzo pozytywnym znaczeniu.

Jakie błędy zauważyłeś z czasem? Czy możesz powiedzieć coś o ostatnich poprawkach?
Większość to drobnostki. Przykładowo system celowania z nad ramienia, chyba jest trochę zbyt czuły. Obecnie wystarczy lekkie naciśnięcie lewego analoga by kamera poruszała się bardzo szybko. Nie pasuje to zarówno mi, jak i innym graczom. Gdy próbujemy celować dokładnie celownik trochę za szybko ucieka. Pracujemy nad tym, wiele rzeczy jest ciągle poprawianych.
Co do innych kwestii, ważny jest balans, oraz pokazanie graczom, że jest to skradanka. Jest to coś co zauważyliśmy już na TGS. Daliśmy tak wiele świetnych broni, celowanie z nad ramienia, doskonale gra się z wstrząsami, no i gracze zabijają wszystkich na lewo i prawo. Chcemy upewnić się, że ludzie wyczują tą różnicę. Czasami trzeba będzie się skradać, a nie zabijać. To ciągle Metal Gear. Było kilka osób które próbowały zabić każdego zauważonego zołnierza, nie zdając sobie sprawy z tego, że mogą wejść z nimi w układ. Tak jak przykładowo z Werewolves.

Jak to właściwie działa? Czy każda Bestia jest kontrolowana przez inny odział?
Nie, mimo podobnych nazw. Przykładowo Werewolves i Crying Wolf, jest też ta nazwana [Osiem ramion ośmiornicy po francusku], ale nie są pod ich bezpośrednią kontrolą. Mogą być podpuszczone do walki ze sobą, ale zobaczysz jak to wyjdzie w grze.

Skoro mowa o PMC, zastanawia mnie czy zespół Kojima Productions zwracał uwagę na obecną sytuację związaną z Blackwater.
Oczywiście, przyglądaliśmy się temu z uwagą, ale robimy to już od dłuższego czasu. Zespół Kojima Productions pełny jest wojskowych otaku, więc historia PMC i Blackwater nie jest nam obca.

Wygląda na to, że jest to sytuacja zarówno dobra jak i zła. Dobra bo zwrócicie na siebie uwagę mediów, ale w zły sposób. Czy to zmartwiło was?
Niespecjalnie. Pan Kojima wraz z zespołem pracuje nad grą już od trzech lat, więc nie jest to nic nowego. Spodziewaliśmy się uwagi mediów, więc takie coś nas nie zaskakuje.

Nie ważne o czym mówią, ważne żeby mówili. Przynajmniej rozluźnicie atmosferę małpą w majtkach.
Tak, ogolona małpa powinna odwrócić uwagę.

Jeszcze nie tak dawno wiele osób pytało się nas ‘Kto to jest Ryan Payton?’. Czym zajmujesz się na co dzień? Wiemy, że wnosisz zachodnią mentalność do KP, ale czym tak naprawdę się zajmujesz?
Jestem producentem, więc każdego dnia zajmuję się czymś innym. Jest to dość śmieszne i w mojej rodzinie krąży taka historia, związana z tym, że wszyscy pytają się mnie co robię. Pytają: ‘Jesteś projektantem?’ Nie, nie jestem. ‘Ah no to piszesz scenariusz?’ Nie. Odpowiadam za angielską wersję scenariusza, podkładanie głosów, a także sesje motion capture. Odpowiadam za wersję międzynarodową gry, nie tylko scenariusz, ale też za styl gry. Gra będzie inaczej zbalansowana, miała inne sterowanie, inne poziomy trudności, będzie można w nią grać inaczej w wersji w międzynarodowej. Będzie całkowicie inna od wersji japońskiej. Jest z tym sporo pracy, poprawiać grę tak by pasowała Amerykanin. Japończycy mają inne gusta. W grach 3D lubią stałą kamerę taką jak w Onimusha czy serii Resident Evil. Amerykanie mają ogromne oczekiwania, a Japończycy oczekują prostoty. Dopiero niedawno zdecydowaliśmy, że będę odpowiadał za spełnienie oczekiwań graczy z zachodu.
Odpowiadam za film, nad którym pracuję razem z firmą Logan. Jedną z najlepszych firm projektanckich na świecie. To oni odpowiadają za całą kampanię reklamową Poda. Projektują i stworzą scenę otwarcia, czego nie było jeszcze w żadnej grze. Z pewnością po premierze przykuje to uwagę graczy.

Co będzie w niej takiego dobrego?
Nie będzie tak, że naciśniesz start po czym siedzisz i patrzysz. Będą elementy gry. Takie połączenie obu. Coś czego nikt w grach jeszcze nie próbował. Całkowicie nowe ujęcie gier wideo.
To jest coś w czym specjalizuje się mój szef Kenichiro Imaizumi, łączenie dwóch rzeczy, które pozornie nie mają żadnego związku. To Metal Gear Solid, wojskowa gra, połączona z Logan, które specjalizuje się w nowoczesnej reklamie. Połączenie tych dwóch dało niesamowity efekt. To oni zajęli się nowym logiem, które jest dużą zmianą w stosunku do poprzedniego pisanego czcionką Helvetica. W przyszłym tygodniu zajmiemy się produkcją w Hollywood. To ogromny projekt. Nie mogę podać żadnych liczb, ale znam gry które mają łączny budżet mniejszy od tego ile my przeznaczyliśmy na sekwencję otwarcia.

Poparcia w branży tym nie zyskasz. Skoro mówimy o zachodzie. Wydaliście rocznicowy zestaw Metal Gear w Japonii, pamiętam że mówiłeś iż istnieje możliwość wydania go poza KKW. Zbliża się koniec roku, a tu ciągle nie ma nic zapowiedzianego. Co się stanie?
Pracujemy nad tym prawie każdego dnia. Jest wiele spraw którymi trzeba się zająć. Amerykanie i Europejczycy zawsze podnoszą głos pytając ‘Dlaczego my tego nie dostaniemy?’. Prawda jest tak, że ludzie tacy jak ja, jak pracownicy Konami US czy Konami Europe chcą to wydać. Jednakże jest wiele spraw o których przeciętny gracz nie wie.
Łatwo jest coś wydać w Japonii. Jest niewiele firm sprzedających gry, które dopasują ustawienia na półce do gry tak by produkt się sprzedał. Zgadzają się na różne rozmiary opakowań. W Stanach, jeżeli nie jest to opakowanie DVD to nie pojawi się na półce. W Quebeku jest taki problem, że obecnie trzeba wydać całą grę po francusku, nie tylko dodać instrukcję.
Wiele jest spraw z którymi musimy się uporać, a przecież musimy także wydać MGS4! Czy wersja pudełkowa pojawi się w tym roku? Ciężko powiedzieć. W przyszłym roku chcę by gry trafiły do sklepów, tak by ludzie mogli zagrać w MGS i MGS2 przed MGS4.

Mówiłeś, że podejmujecie wiele starań, żeby w grę mógł grać ktoś kto nie zna serii MGS, ale że fajnie byłoby udostępnić tym ludziom pozostałe części, jeżeli pokochają MGS4.
Tak, najlepiej byłoby wydać tą edycje przed MGS4. Z drugiej strony sześćdziesiąt, czy siedemdziesiąt dolarów to sporo by zaznajomić się z serią. Do MGS4 dodajemy cyfrową encyklopedię do której dostać się można z poziomu menu, by uzyskać informacje o postaciach, oraz wydarzeniach z poprzednich części. Mamy też sekwencje wideo z poprzednich części, w tym Shadow Moses, które przypomną graczom wydarzenia.
Obstawiamy wszystkie fronty, ale naprawdę świetnie byłoby żeby edycja z okazji dwudziestolecia była już w sklepach przed MGS4.

Skoro mowa o Shadow Moses, to nie można zapomnieć o tej planszy w Super Smash Bros. Brawl. Czy miałeś okazję zagrać w tą grę?
Niestety nie.

Nie grałeś jeszcze? Nie macie wczesnej kopi w biurze?
Nie, jest w biurze Sakurai.

Czyli w ogóle nie jesteście w to zaangażowani?
Nie, powodów jest kilka. Tak ustalili pan Sakurai i pan Kojima. Wcześnie podjęliśmy decyzje o nieangażowaniu zespołu w produkcję, ponieważ pan Sakurai ma naprawdę dobry zespół i wierzymy ze sobie poradzą. Nie musimy mówić im co mają robić, ponieważ oni nie tylko znają serię Metal Gear, ale także mają bardzo utalentowanych ludzi. Fajnie byłoby zagrać w Smash Bros., ale mam inne rzeczy na głowie.

Pytałem bo dialogi Snake’a były komiczne. Zastanawiałem się czy to wy za nie odpowiadacie.
Są naprawdę super. Miałem okazję na nie zerknąć i zasugerować zmiany przed nagraniem. Oczywiście upewniłem się, że Kris Zimmerman, odpowiadająca za nagrania głosów we wszystkich częściach sagi kierowała nagraniami do Smash Bros. Bez niej to nie byłoby to samo.
'Tak kompleksowe podejście do budowania społecznej odpowiedzialności obywateli za swój osobisty i grupowy wpływ na konieczność obniżenia emisji gazów cieplarnianych w tym CO2, jest przesłanką wysokiej efektywności uzyskanych efektów.'
Avatar użytkownika
kul2
Niewidzialna Armia
 
Posty: 2927
Dołączył(a): Śr lip 13, 05 17:55

Postprzez Solidny » Pt paź 26, 07 21:39

Odpowiadam za wersję międzynarodową gry, nie tylko scenariusz, ale też za styl gry. Gra będzie inaczej zbalansowana, miała inne sterowanie, inne poziomy trudności, będzie można w nią grać inaczej w wersji w międzynarodowej. Będzie całkowicie inna od wersji japońskiej.


O_o
Ciekawe czy można będzie sobie wybrać styl, czy jednak mieć dwie kopie gry.
Avatar użytkownika
Solidny
Zanzibar
 
Posty: 2727
Dołączył(a): Pt lut 24, 06 16:10
Lokalizacja: Gduńsk
Gram: hipsterskie badziewia
Czytam: Komentarze na YT

Postprzez Blady » Pt paź 26, 07 21:55

Nawet Jarosław nie psuł mi krwi tak bardzo, jak czyni to Payton- w którym momencie Kojima przestał być Kojimą, czym jest aż tak zajęty, że Ryan robi z jego grą co chce, a nawet jeśli tego nie robi, to czemu mówi, co chciałby robić? To jest chore...
The days of the car as a symbol of freedom are gone. The world wants us all in eco-boxes, wedged nose-to-tail with other eco-boxes. There are people who'd rather we took no pleasure from driving at all.
Avatar użytkownika
Blady
Uber Big Boss
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Pn lip 18, 05 11:10


Powrót do Metal Gear Solid 4

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron