Urządzenia mobilne

[Pabian01]

Z jakiejś rosyjskiej stronki mam moda na kompie, ale nie zainstalowanego. Po prostu mam innego launchera przez co nie widzę np. orange world itp. LG Sense UI się zwie.

[Faja]

Mi się już nie chce w to bawić. Ostatnio dorwałem Dead Space'a port z iPhone'a na Andka i jak na razie tylko sprawdziłem czy się odpala. Odpala się więc trza będzie pograć w wolnej chwili hehe

[ArecaS]

Poszukiwania idealnego music playera zakończone. Jednak PowerAmpa nic nie przebije na ten moment. Gdyby jeszcze była opcja ograniczenia biblioteki do konkretnych folderów i nieco ładniejsze UI... No ale i tak jest dobrze, bo jest działający gapless i equalizer.

[ArecaS]

Ktoś z grona androidowców ma już ICSa na pokładzie? Ja właśnie się przesiadam. Wydaje się być jeszcze bardziej user friendly od GB póki co. Fajna rzecz. Będzie jeszcze trzeba wydajność sprawdzić.

EDIT
A jednak nie jest aż tak user friendly, bo Gio na nim zamula bardzo. :/ Powrót do CM7.2.

[Soul]

Ja moją SII sobie zaktualizuję. Ale jeszcze nie wiem czy dać oficjalnego ICS czy tego "czystego".

[ArecaS]

Żadnego czystego nie ma sensu, tylko CM9 jak już (tudzież każdy inny dobry custom). Inaczej wersję oficjalną, bo mają zwykle większą funkcjonalność.

[Soul]

Żadnego czystego nie ma sensu, tylko CM9 jak już (tudzież każdy inny dobry custom). Inaczej wersję oficjalną, bo mają zwykle większą funkcjonalność.

No mi chodziło o CM9. Bo ten oficjalny dla Galaxy S II jest po prostu brzydki i przez TouchWiza 4 mało co wnosi.

[ArecaS]

Bo TouchWiz od 3.0 bodajże miał większość funkcjonalności dodanych w ICS, więc NIE MÓGŁ niektórych rzeczy wnieść po raz drugi? I nie narzekaj, bo to jedna z ładniejszych nakładek jest. No a CM9 jest jeszcze niedokończony.

[Soul]

Wiem, że nie mógł. Mi po prostu chodzi o to, że ICS z Nexusa jest ładniejszy. Chociaż i tak niektóre widgety z HTC są ładniejsze Ale sam w sobie TouchWiz nie jest aż taki zły. Tylko nudny.
Wiem, że niedokończony.

[Soul]

Przepraszam, za post pod postem.
Jak ktoś ma Androida 4.0 to niech KONIECZNIE sobie pobierze "Apex Launcher".

[Aszyn]

A ja prawie 2 lata spędziłem na Androidzie, ale w końcu zmieniłem na Windows Phone 7. Czy to zmiana na lepsze? Zależy czego oczekujemy.

Po pierwsze. WP7 jest ładniejsze wg mnie. Przejrzystość kafelków, czy menu jest niesamowita. Nie potrzebne mi przesuwane ekrany, i inne bajery, żeby mieć dostęp do najczęściej używanych. Do tego wszystko jest trochę większe, więc i łatwiejsze do nawigacji i wyboru.

Po drugie. Lumia, która ma parametry tylko trochę lepsze od mojej byłej półtorarocznej Xperii X10, chodzi o niebo lepiej. Płynność tego systemu jest niesamowita, no i nie musze instalować, żadnych Custom romów, żeby cos tam sobie usprawnić.

Trzecia rzecz. Integracja usług, między książką, smsami, galerią, fejsem, innymi pierdołami jest genialna. Nic mi się tu wiesza, wszystko płynnie miedzy są funkcjonuje. Przyznam, że czasem coś chce wysłać, to gdy chce załączyć plik, to telefon jakby wiedział co chce zrobić.

Po czwarte. SkyDrive jest niesamowity. Nie muszę już komórki podłączać kablem, czy zastanawiać się czy plik się przez BT wyśle, bo wszystko jest online. Jak ma się wifi i 3g, to wszędzie jest się w kontakcie.

Wady:

1. Denerwuje mnie tylko trochę MS Live. Wolałbym, żeby gry instalowały się osobno, a nie jako aplikacje w XBox Live.
2. Domyślną wyszukiwarką jest Bing, ale może programiści coś wymyślą. Być może to będzie powód dla którego jakiś custom zainstaluję w poźniejszym czasie.
3. Akurat w tym konkretnym modelu (Lumia 710) bateria jest słaba. Myślę, że wytrzymuje o kilka godzin (ok. 5) mniej niż moja Xperia X10.
4. aktualnie w sklepie mało rzeczy, ale powoli się to zmienia

Podsumowując.

Zmieniałem androida, bo nie jestem Geekiem, który każdą wolną chwilę spędza ze swoim smartfonem. 80% funkcji było mi totalnie niepotrzebnych. WP7, do dzwonienia, pisania, mailowania i kilkuminotowego przeglądania internetu jest wręcz genialny. Polecam!

[ArecaS]

Po pierwsze. WP7 jest ładniejsze wg mnie.

Launcher 7. WP7 nie daje żadnego wyboru, a Andek może tamtejszego launchera mieć bez problemu.

Po drugie. Lumia, która ma parametry tylko trochę lepsze od mojej byłej półtorarocznej Xperii X10, chodzi o niebo lepiej. Płynność tego systemu jest niesamowita, no i nie musze instalować, żadnych Custom romów, żeby cos tam sobie usprawnić.

A jakiekolwiek custom romy miałeś? Płynność to koszt ograniczeń. Mam Galaxy Gio - telefon sporo słabszy od Xperii X10, a po instalacji custom roma i odpowiedniej konfiguracji przy przeglądaniu interfejsu być nie może i basta. A to tylko 800 MHz - w porównaniu z telefonami z 1,4 GHz (a tyle już mają te ze średniej półki przynajmniej) to naprawdę mało.

Po czwarte. SkyDrive jest niesamowity. Nie muszę już komórki podłączać kablem, czy zastanawiać się czy plik się przez BT wyśle, bo wszystko jest online. Jak ma się wifi i 3g, to wszędzie jest się w kontakcie.

Dropbox, Box, Sugarsync, etc. Po raz kolejny, Android to ma i to ma w lepszej formie - bo można wybrać jedną z kilku usług.


Nie przeczę, że WP7 może się podobać, ale toż to przy tych wszystkich ograniczeniach ciężko smartfonem nazwać. Telefony z tym systemem pretendują IMO najwyżej do miana wysokiej klasy feature phone'ów. Mało smartfonowych funkcji, dużo ich ograniczeń. Trochę przeciwieństwo Symbiana. IMO WP7 jest względem WM trochę krokiem wstecz. A na pewno nie czymś co może się równać z Androidem.

[Gillian]

Launcher 7. WP7 nie daje żadnego wyboru, a Andek może tamtejszego launchera mieć bez problemu.

hahahahahahahahahahahaha... mówisz serio? Serio sugerujesz, że to jest sensowny zamiennik launchera z WP7?

Płynność to koszt ograniczeń.

Daj spokój. SII potrafi nawet przymulić.
Android muli, bo aplikacje mulą, bo jest to system multiplatformowy i otwarty. Gdyby ktoś sprawdzał aplikacje pod względem optymalności i kompatybilności to większa częśc shitu z marketu poszła by w kosz.
W sumie powinni zacząć coś z tym robić. Mi się rzygać chce, jak mam zacząć czegoś szukać w Markecie. Większość aplikacji to gówno.

Dropbox, Box, Sugarsync, etc. Po raz kolejny, Android to ma i to ma w lepszej formie - bo można wybrać jedną z kilku usług.

Tylko że dedykowane rozwiązania jak właśnie iCloud czy SkyDrive działają z założenia ze wszystkim z czym mają działać.
A na Androidzie co? Pliki na DropBox, dokumenty w GoogleDocs, które wyglądają i działają jak kupa na telefonie (polecam pracę z arkuszami kalkulacyjnymi). Jedynie co działa dobrze to synchronizacja kalendarzy/kontaktów z Googlem. Tyle że i tak nie zawsze tak jak powinno, bo często to zależy od widzimisię producenta telefonu.
A gdzie notatki/listy zadań itp? Mam instalować kolejną aplikację i korzystać z kolejnego rozwiązania? Ile to juz się tego namnożyło? Aha, no i jeszcze zakładki. Synchronizacja z Chrome działa chyba dopiero od ICS. Czyli mając Andka 2.3 mam korzystać z Opery? Czy instalować kolejne narzędzie obchodzące to naokoło przez Docs czy pliki na DB (a tak robiłem i szlag mnie chciał trafić).


Czuję się bardzo zmęczony Androidem. Niby taki otwarty i niczym nie ograniczony system, a w normalnym sensownym codziennym użytkowaniu ja widzę więcej przeszkód niż korzyści. Choćby to cholerne synchronizowanie. Chciałbym żeby mi się wszystko ze wszystkim synchronizowało samo w obrębie jednego narzędzia, jednego systemu. A nie że ja muszę po tysiąc aplikacji instalować, bo jedna robi to, druga robi tamto, a żadna nie robi tego, czego chcę tak żeby było dobrze. Wszystko działa inaczej, wygląda inaczej. I nie chce mi się z tego korzystać (choćby taki fajny SpringPad, którego ostatecznie olałem, bo to pokrywa zaś tylko częśc tego co potrzebuję).

[ArecaS]

hahahahahahahahahahahaha... mówisz serio? Serio sugerujesz, że to jest sensowny zamiennik launchera z WP7?

Powiedz mi lepiej czego tam brakuje. IMO wersja płatna jest sensownym zamiennikiem.

A co do Andka, no to już pisałem, dlaczego uważam, że przebija inne oprogramowanie. Jak ktoś grzebać nie chce, to niewiele z niego będzie miał i faktycznie każdy zamknięty system go przebije. Z tym że po odrobinie zabawy ja z mojego telefonu zrobiłem naprawdę wygodny TELEFON. Brakuje mi tylko jakiejś aplikacji do SMS fajnej, bo systemowa nie obcina polskich ogonków, a te na Markecie to choinki są.

A co do pozostałych systemów, to IMO i tak Symbian przebija resztę. Powód? Telefony z tym systemem obsługują się i zachowują w większości wypadków jak zwykłe telefony. Są niezawodne i mają baterię trzymającą naprawdę długo.

[Aszyn]

Arecas, do smsow używałem Go i obcinał ogonki. Pisałem ze Swype i był świetny.

Na Andku posiadałem dużo luncherów z czego dwa miałem płatne LuncherPro i Go. Custom romów też się naużywałem i na chwilę obecną najbliżej wygodnego, estetycznego używania był MIUI, ale po raz kolejny - coś nie działało, to GPS, to WiFi tethering.

Andek jest bardzo zaawansowany i oferuje niesamowitą ilość modyfikacji i opcji, ale tak jak Twilight wspomniał. Zmęczył mnie. Chciałem czegoś prostego, przejrzystego. Wygodnego i estetycznego. Dopracują kolejne wersje WP7, a może juz WP8 i myślę, że to będzie mój system.

PS. Serio, Xperia x10 nawet na customach muliła, a nie mam zamiaru używać task killera za każdym razem. Pod tym względem WP7 po prostu sprawdza się lepiej. Trzyma w pamięci 5 ostatnich okien (nie wiem, czy poprzednie też trzyma póki ma wolną pamięć, wiem, że do 5 można wrócić szybko jednym przyciskiem) i zamulił mi dostałownie raz, na mniej więcej sekundę, po wyjściu z jakiejś gierki i przejścia do galerii zdjęć.

Na chwilę obecną jakość pracy na telefonie jest dla mnie lepsza na Lumii.

[Operator]

Chciałbym żeby mi się wszystko ze wszystkim synchronizowało samo w obrębie jednego narzędzia, jednego systemu.

TK, ale to się synchronizuje Nawet w tym złomie jaki teraz mam (i5700) jak się włączyło synchronizację to wszystko - Twitter, Faceshit, Gmail pobierały sobie wszystko to co im potrzebne). Fakt, sam cisnę na customie, jest to jakiś alpha build, czasami chrupie, ale mi w pełni wystarcza. No może ma mało RAMu.
No i dobrze, że ktoś polecił tą Lumię, bo nie miałem styczności z tą platformą.

[Gillian]

Operator, społecznościówki się synchronizują, oczywiście. Tylko ja potrzebuję czegoś takiego, że na telefonie mogę dodać szybko notatkę. Powiązać ją np z taskiem, który wyświetli mi sie w kalendarzu. I wszystko to samo mogę potem przejrzeć i pozmieniać na komputerze - w jednym miejscu. Także czekam na potężny ruch ze strony Google, aby zintegrowało wszystkie takie organizacyjno-biznesowe sprawy. Idzie to w dobrą stronę, ale dla mnie wciąż za mało.

Co do integracji np interfejsu i aplikacji użytkowych to w dobrą stronę idzie takie Go. Bo standardowe aplikacje (w Gingerbread, nie wiem jak w ICS) są po prostu ograniczone, brzydkie i nieintuicyjne. Tak że trzeba sobie rootować albo zamienniki instalować, które z telefonu właśnie robią choinkę - wszystko wygląda inaczej, świeci nie daj Boże reklamami itp... I traci na stabilności.

Powiedz mi lepiej czego tam brakuje. IMO wersja płatna jest sensownym zamiennikiem.

To jest NAKŁADKA. Launcher. A nie całkowita zmiana interfejsu.

A co do pozostałych systemów, to IMO i tak Symbian przebija resztę.

Daj spokój, Symbian to jest już trup. Przede wszystkim muli bardziej chyba niż pierwsze Androidy na słabiastych telefonach.

[Operator]

Powiązać ją np z taskiem, który wyświetli mi sie w kalendarzu.

Czekaj, przypadkiem kalendarz Google tego nie robi? W kalendarzu masz prawie wszystko, przypominajki (nawet te z SSmanem), roczne, dodawanie wydarzeń + wysyłanie zaproszeń. Pomijając zadania, ale one są w Gmailu (stacjonarnym). Albo nie łapię Twojego rozumowania.

[Gillian]

Taski, todosy, jakieś checklisty - coś w tym stylu. Kiedyś można było sobie włączyć w gmailu wsparcie dla takich prostych todosów i niby były nieoficjalne aplikacje na androida to wspierające, ale było to tak niewygodne że zrezygnowałem.

Springpad jest dobry, ale z tego co wiem nie integruje się z googlowym kalendarzem. I zmulony interfejs www miał, choć nie wiem jak jest teraz, bo się pozmieniało.

[ArecaS]

HTC One X :]

One X? Nie lepiej było One S? Podobna (jak nie większa) wydajność, bardziej sensowne wymiary i lepsza jakość audio. No i tańsze raczej.

[Faja]

po łacie One X zostawia One S daleko w tyle jeśli chodzi o wydajność, poza tym One S ma mało pamięci jak dla mnie no i w końcu One X ma lepsze słuchawki w zestawie

[Gillian]

Ja juz mam androidy gdzies... W ciagu najblizszego miesiaca-dwoch biore iPada z retina. Do roku maka ale jeszcze nie wiem jakiego.

[SALADYN]

Twilite why that commercial crap ?
A tak na poważnie to sprzęt apple jest bardzo porządny ale te ceny z kosmosu i zagrywki typu pięć modeli danego urządzenia gdzie w każdym modelu dodano coś co powinno być tam od początku skutecznie mnie odstraszają, no i fakt że ludziska strasznie się lansują że mają jakiś sprzęt z jabłkowym logo również mnie zniechęca.

[Gillian]

Też kiedyś byłem przeciwnikiem japka, bo wydawało się, że szło to głównie w stronę lansu. Ale od jakiegoś czasu podoba mi się droga, którą to podąża. A mianowicie integracja wszystkiego ze wszystkim z jabłkowej rodzinki oraz user-experience.
Tak naprawdę to bardziej mnie ciągnie do Maka, bo OS X widzi mi sie jako idealny dla mnie system (unix, ale taki w którym wszystko działa jak należy). Ale kiedy zacząłem rozmyślać czy "budżetowy" Mac Mini za niecałe 3k czy może Macbook Pro albo iMac stwierdziłem, że na razie nie potrzebuję kolejnego komputera, a tablet będzie idealny. Padlo na iPada bo ostatecznie i tak chcę Maka.

Btw nie wiem co w którym modelu jest czego w innym nie ma. iPady różnią się tylko pojemnością oraz opcją wifi lub wifi+3G/4G. Kolejne wersje to po prostu naturalne iteracje sprzętu. To wśród konkurencji właśnie jest mętlik, gdzie są dwie platformy i mnóstwo producentów sprzętu, gdzie nie wiadomo co tak naprawdę kupić, żeby być zadowolonym.
Choć z drugiej strony ten iOS tak ewoluuje z zupełnej prostoty po coraz bardziej rozwinięte narzędzie. Dlatego też właśnie za czasów iPhone 3G/3GS japko wydawało mi się głównie narzędziem lansu, kiedy wchodziła Androidowa wolność. Apple podpatrzyło co trzeba od konkurencji (która zaś równo rżnęła od nich) i dzięki temu, iż dopracowują swój soft działa to tak jak powinno.

Ceny może i są wysokie, ale zawsze więcej płaci się za soft a nie za sprzęt - taka jest prawda. Tak jest np z profesjonalnym sprzętem sieciowym (Cisco za naście tysi). To samo dotyczy iPhonów, iPadów czy Maków. Kupujesz drogi sprzet, ale jest on gotowy do pracy z miejsca i działa jak powinien, a posiadając już ten sprzęt za soft płacisz mniej. Czy to obróbka audio/foto/video, nowy OS, pakiet office - wszystko to na Maku kosztuje blisko połowę tego co na Win.

[ArecaS]

Ale w dalszym ciągu pracując na Macu czuję się tak, jakby sprzęt robił ze mnie idiotę większego niż jestem. Bardzo chętnie odstąpię odrobinę dopracowania za możliwość zrobienia czegoś tak jak ja chcę. Takie pytanko, TK. Jaki był najmocniejszy sprzęt na Androidzie jaki miałeś? Ten HTC ChaCha?

[Gillian]

ArecaS, Mac OS to unix. Więc mogę zrobić wszystko tak jak ja chcę. Jeśli chcę mogę np. zrobić szybkie ps aux + sudo kill -9 i zabić proces który zmula system bez klikania po okienkach. Także UI to jedno a rdzeń systemu to drugie. No i to nie jest "odrobina" dopracowania . Zresztą nie mam teraz pewności czy mówisz o OS X czy o iOS...

No miałem i5700 oraz czacze mam teraz. Miałem okazję widzieć parę urządzonek na ICS. Tu nie chodzi o moc a o soft. Chcę dostać urządzenie, które ma po prostu działać. Ja się tam mogę do niego dostosować, jesli dostosowanie trwa kilkanaście minut. To co innego niż walka z takim androidem, żeby było *tak jak ja chcę*. Jest pewnie coraz lepiej, ale mi się nie chce... Druga sprawa to wsparcie devów. Tutaj w kwestii tabletów (o czym w sumie mowa) iPad jest o milę przed Androidem.

[Faja]

Robisz jak chcesz, wiadomo. Ja mogę jedynie dodać, że ta firma dla mnie to banda wyzyskiwaczy i nie dam im nigdy zarobić. Jakbym dostał iPada za darmochę to z chęcią bym przyjął. Pozostaje jeszcze kwestia podpisania cyrografu na dożywotnie używanie iTunes. Z jednej strony zamknięcie systemów Apple'a jest dobre, a z drugiej jest to duże ograniczenie. Otwartość Andków niesie za sobą możliwości customizacji jak się tylko chce i to jest w nich najpiękniejsze.

Poza tym sam Jobs mówił, że geniuszem nie jest ten co dużo rzeczy wymyśli, tylko ten co dużo rzeczy skopiuje i będzie wiedzieć jak to wykorzystać. W końcu nazwa Xerox zobowiązywała do czegoś nie?

[Aszyn]

Ja też jestem na drodze ku Jabłku i podoba mi się z podobnych względów, jak TK, natomiast mój znajomy ma własny biznes, w którym zajmuje się naprawą wszelkiego sprzętu elektronicznego. Trafiają do niego także jabłka i za głowę się chwyta, gdy widzi to co z tym sprzętem się dzieje. Po pierwsze Apple specjalnie tak konstuuje np. iPada, że jak padnie wyświetlacz to trzeba wymienić jeszcze moduł wifi i coś jeszcze, a koszt naprawy zwiększa się dwukrotnie. Po drugie, fajnie, że wszystko u nich jest dopasowane, a przez to zajmuje minimalną ilość miejsca, ale naprawiając laptopy stwierdza, że jakoś różne firmy też sobie radzą z upychaniem bebechów w jak najmniejszych obudowach, a jakoś potrafią to logicznie i rozmyślnie umieścić w środku obudowy, a apple mają wszystko połączone i naprawa tego sprzętu wymaga nie lada zręczności i jest bardzo czasochłonna.
A i jeszcze przypomniało mi się coś śmiesznego. Kumpel stwierdził, że w Appleu chyba muszą jakimś dziwnym środkiem konserwować ich sprzęt, bo zawsze (serio przy każdym urządzeniu) jak go rozkręca to we wnętrzach maców, czy iPadów są takie małe robaczki co się rozbiegają jak śrubki rozkręca. Coś w stylu małych muszek/mróweczek

[Gillian]

No wiadomo, applemaniakiem bron boze nie jestem i widze wady. Tylko kiedys wiecej, a teraz mniej (choc iOS6 to jak na razie wpadka z tego co czytam).
Gdybym mial brac nowy telefon to jeszcze bym sie zastanawiam nad jakims szajsungiem albo sony. W przypadku tabletow konkurencja slabuje.

A customizacja mi sie znudzila. Biore telefon do reki w konkretnym celu i chce znalezc i zrobic to co potrzebuje szybko i sprawnie. I tu z pomoca przychodza tez widgety w Andku ale z drugiej strony co za roznica, czy chcac wejsc w kalendarz musze przesunac palcem w prawy zeby zobaczyc widget na sasiednim ekranie, czy moze kliknac ikonke kalendarza...

[Faja]

Nowy teblet Nexus7 od Google podobno w swojej klasie i cenie pozostawia całą konkurencję w tyle. Ja tam jestem wierny marce HTC od lat i raczej tego nie zmienię. Z Samsungiem mam problem rodzaju - jak coś jest od wszystkiego to nic co produkuje nie jest dobre. Ani telewizory mi nie pasują, ani telefony, ani inne sprzęty. Tak samo mam z LG.