Jedi Academy

Moderator: GM

Jedi Academy

Postprzez plastus » Wt paź 09, 07 21:34

Kto grał w tą super gierkę przez neta?Co sądzicie o Single i Multi,oraz może wasz ulubiony typ miecza.
Ja troche grałem prez internet,ale teraz już w sumie nie gram,bo mam 30 Gb i troche mało miejsca na wszystko,więc jak chcę,to sobie instaluje.Ja przeszłem w sumie single,bo spoko był nawet,teraz to w singlu to tylko się bawię,robiąc bitwy za pomocą komendy npc spawn...
Multi to najlepsze są duele,na same miecze bez mocy.Zawsze używam Pojedynczego,bo można zmienić taktykę,a resztą mieczy nie tak łatwo...
Btw.http://kotf.com
Total Conversion do Jedi Academy,tworzona 4 lata,będą etapy i wszystko związane z filmami i
całym światem SW.Wychodzi w końcu w Październiku.Wystarczy zobaczyć Features,i wszystko jasne...
Avatar użytkownika
plastus
Psycho Mantis
 
Posty: 200
Dołączył(a): Pt gru 08, 06 19:02

Postprzez Bizon » Wt paź 09, 07 21:52

Mówiąc szczerze, to wolałem Jedi Outcast.
Więcej fabuły, ciekawsze poziomy (oczywiście oprócz Nar Shaddaa, które spartoliło cały początek przygody z mieczem świetlnym :/) i ogólnie byłem chyba pod większym wrażeniem grając w Jedi Outcast. Co nie znaczy, że nie lube Jedi Academy. O nie, nie...
Gdyby tak było, to nie czekałbym z taką niecierpliwością na SW: The Force Unleashed ;).
O Multi się nie wypowiadam, bo nie grałem...
https://www.youtube.com/user/BizonBlady
My mama said to get things done.
You'd better not mess with Major Tom...
Avatar użytkownika
Bizon
Rozwalił beton w drobny mak
 
Posty: 2045
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 09:51

Postprzez plastus » Wt paź 09, 07 22:03

Jedi Outcast też było super,niektóre levele są nużące,ale np.akademia jedi którą zaatakowały reborny,albo walka z Desannem,oraz pierwsza mapa na doomgiverze.
Kyle Katarn też był fajny,bo do końca dobry,to on nie był...
Whosever takes up this blade shall wield power eternal.Just as the blade rends flesh, so must power scar the spirit. (Frostmourne madafaka)
Avatar użytkownika
plastus
Psycho Mantis
 
Posty: 200
Dołączył(a): Pt gru 08, 06 19:02

Postprzez Gac666xx » Wt paź 09, 07 22:05

Jedi Academy jest lepsze od Outcasta pod względem ilości ciosów możliwych do wykonania.

Ogólnie grywałem dość sporo w multiplayer, ale głównie z botami. Każdym stylem kiedyś bardzo dobrze wywijałem i naprawde niezłe akcje odchodziły.

Oczywiście zawsze walczyłem w trybie ograniczonych mocy (skoki, pchniecia i rzuty mieczem itp) i ustawiałem kilkunastu botów przeciwko mnie lub jesli z kumplem gralem po sieci to dwóch vs reszta świata :). Nawet moja dziewczyna ze mną w to grała i pomimo braku stycznosci z tego typu grami świetnie się bawiła i dobrze sobie radziła.

Kiedyś trzeba będzie wrócić do JA :).
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez Blady » Wt paź 09, 07 22:18

W przygodach Kyla Katarna najlepsze było to, że jeśli naprawdę chciałeś- jak ja- mogłeś większość gry przejść prawie nie sięgając po miecz. W Jedi Outcast mogłeś kombinować, próbować- w Academy wszystko sprowadzało się do wywijania mieczem- pocisk z rakietnicy mogłeś odbijać z byle którym Jedi do momentu, aż skończyła ci się mana. W Academy mogłeś strzelić ze snajperki z Bóg wie jak daleko, najlepiej ukryty- Jedi zawsze się uchylił. Zawsze. A tego było dla mnie już zbyt wiele. Outcast all the way.
The days of the car as a symbol of freedom are gone. The world wants us all in eco-boxes, wedged nose-to-tail with other eco-boxes. There are people who'd rather we took no pleasure from driving at all.
Avatar użytkownika
Blady
Uber Big Boss
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Pn lip 18, 05 11:10

Postprzez uci » Wt paź 09, 07 22:34

no cóz z Outcasta zawsze pamiętałem najbardziej moment "GSaberRealisticCombat"
Wtedy walki na miecze naprawde sporwadzały sie do jednego dobrego ciosu i koleś leżał poszatkowany.
Z Academy znów polubilem możliwość machania kijem i dwoma mieczami, co jednak uatrakcyjniało rozrywkę, ale jakoś za krótko.
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez Shinigami » Śr paź 10, 07 19:03

Jedi Academy była jedną moich ulubionych gier na PC, swego czasu oprócz częstego wracania do niej założyłem nawet swój klan. Ale jako, że jestem graczem konsolowym, to wynudziłem się po jakimś miesiącu z kawałkiem gry na necie i rzuciłem. A szkoda, bo, nie chwaląc się, szło mi naprawdę dobrze i nie pamiętam żebym na wielu serwerach nie był pierwszy na liście killi :D Oczywiście walki odbywały się w trybie pojedynków, największe emocje, największa satysfakcja. Zawsze grałem Kel Dorem z dwoma mieczami, jeden fioletowy, drugi zielony. Jeśli zmieniałem to na jeden żółty, kij kompletnie mi nie podszedł, choć mój kuzyn lubił nim wywijać.
.: http://crazypumpkinsnest.wordpress.com/ :.
Obrazek
Be there or be square.
Avatar użytkownika
Shinigami
Olga Gurlkovich
 
Posty: 253
Dołączył(a): So wrz 29, 07 17:15
Lokalizacja: Kzhycavqa

Postprzez Gac666xx » Śr paź 10, 07 19:17

Kij jest świetny na 2 vs 1. Te kopniaki po prostu rządzą.

Jednakże najlepiej się gra jeśli gracze używają chodu, a nie biegają non stop. Jak grałem to zawsze umawiałem się z ludźmi iż bieganie non stop jest zabronione, w końcu to ma być walka, a nie popis kto szybciej biega. Działało świetnie, bo wtedy zupełnie inaczej wyglądały walki i nawet ten co podbiegał obrywał częściej :).
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez plastus » Śr paź 10, 07 20:20

ja zawsze z moim singlem robiłem tak,że walczyłem jednym trybem,potem szybko zmieniałem styl,i tak co chwilę,to nawet miało efekty,bo ci słabsi gracze,lub ci z kijami lub dwoma mieczami głupieli,i dopóki nie oddaliliśmy się od siebie,to miałem inicjatywę :)
Whosever takes up this blade shall wield power eternal.Just as the blade rends flesh, so must power scar the spirit. (Frostmourne madafaka)
Avatar użytkownika
plastus
Psycho Mantis
 
Posty: 200
Dołączył(a): Pt gru 08, 06 19:02

Postprzez Shinigami » Śr paź 10, 07 21:26

Gac666 napisał(a):Jednakże najlepiej się gra jeśli gracze używają chodu, a nie biegają non stop. Jak grałem to zawsze umawiałem się z ludźmi iż bieganie non stop jest zabronione, w końcu to ma być walka, a nie popis kto szybciej biega. Działało świetnie, bo wtedy zupełnie inaczej wyglądały walki i nawet ten co podbiegał obrywał częściej .

Całkiem pomysłowo ;) Ale to wtedy troche ogranicza bieganie po ścianach i reszte ofensywno-defensywnych sztuczek, których np. ja bardzo lubiłem używać żeby zmylić przeciwników. Albo przechylić szale zwycięstwa na swoją stronę, gdy walke przegrywałem :D
.: http://crazypumpkinsnest.wordpress.com/ :.
Obrazek
Be there or be square.
Avatar użytkownika
Shinigami
Olga Gurlkovich
 
Posty: 253
Dołączył(a): So wrz 29, 07 17:15
Lokalizacja: Kzhycavqa

Postprzez Gac666xx » Śr paź 10, 07 22:57

Nieno to takto bylo dozwolone. Po prostu ograniczalismy bieganie wokół przeciwnika jak to popularne w quake'ach jest.
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez Snake_VR5 » Pn maja 31, 10 13:21

Bizon napisał(a):Mówiąc szczerze, to wolałem Jedi Outcast.


Ja też, nie powiem Jedi Academy miał kilka ciekawych wzlotów. Chociażby końcówka na Korriban i Tomb of Marka Ragnos, czy chociażby to że gra miała dwa zakończenia. Jednak powiedzmy sobie szczerze główna postać Jaden Korr jest nieco przesadzona, oto na naszych oczach rośnie nam w siłę do takiego stopnia by pokonać i zmusić do odwrotu Bobe Fetta. Że już nie wspomnę o tym że zdołała pokonać bądź co bądź wielkiego ducha Lorda Sith Marka Ragnosa, sami chyba że to trochę naciągane. System walki też się nieco zmienił, w Jedi Outcast był jednak dużo prostszy.

Wracając jednak właśnie do Jedi Outcast, był trudniejszy bo pierwsze poziomu toczyły się bez miecz świetlnego. Świetnym posunięciem był powrót na Yavin do Akadami po miecz świetlny, wita cie C-3PO i R2D2 oraz Luke Skywalker. Poza tym ta świetna muzyka i wprowadzenie postaci Shadow Trooper ze Stealth Camouflage.

Jedak zarówno w Jedi Academy jak i Jedi Outcast zabrakło jednego, a mianowicie filmików z żywymi aktorami które pojawiły się w Dark Forces II: Jedi Knight http://www.youtube.com/watch?v=1k4hE_k3 ... re=related Swoją drogą trudna i wymagająca była to gra, podobnie jak Mysteries of the Sith
Ostatnio edytowano Pn maja 31, 10 13:30 przez Snake_VR5, łącznie edytowano 1 raz
Snake_VR5
Jack the Ripper
 
Posty: 1373
Dołączył(a): Wt kwi 20, 10 17:13
Lokalizacja: Konami

Postprzez Gac666 » Pn maja 31, 10 13:30

System walki też się nieco zmienił, w Jedi Outcast był jednak dużo prostszy.


I to niby gorsze jest? Że jest więcej ciosów, kombosów i stylów walki? Właśnie to jest świetne w Jedi Academy, że grę możesz przechodzić dużo większą ilością technik, ba możesz przejść grę nie używając miecza... jeśli chcesz.

Jedi Outcast był fajny, szczególnie dwójka (bo ten sam engine co JA) ale JA jest logicznym rozwinięciem serii i oferuje wszystko to co poprzednie części i o wiele, wiele więcej. Fabularnie jest ok. Jayden to anomalia tak jak Anakin i Luke oraz Starkiller. Zauważ, że zanim pojawił się w akademii to miał już ze sobą miecz świetlny, kto wie ile lat trenował już sam. Zresztą uczył go sam Kyle Katarn, swego czasu wielki Mistrz Jedi porównywany do Luke'a Skywalkera. Sam osobiście pokonał dwóch Lordów Sith w walce 2 na 1.

Co do Boba Fett'a, no chłopak ma problemy co i rusz z Jedi więc w sumie się nie dziwię (nawet w komiksach sprawiają mu problemy).
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa

Postprzez Snake_VR5 » Pn maja 31, 10 13:39

Wolałem tamten system walki, tu przynajmniej nikt ci nie wykonywał nagle ''Kata'' ( Primary Attack + Alternate Attack), no i na serwerach w multi jeśli chodzi o Jedi Outcast jest jakby mniej tych lamerów. Osobiście wolał bym po raz kolejny w samym Jedi Academy pokierować losami Kyla Katarna, a co do amonali za taką nigdy nie uważałem Anakina i Luke'a. Starkillera i po części samą fabułę Unleashed jak najbardziej.
Snake_VR5
Jack the Ripper
 
Posty: 1373
Dołączył(a): Wt kwi 20, 10 17:13
Lokalizacja: Konami

Postprzez Gac666 » Pn maja 31, 10 15:07

Nie mówie o Starkillerze z FU tylko z książek. Luke i Anakin byli anomaliami, bo zobacz jak szybko przerośli swoich mistrzów zupełnie jak Kyle Katarn, który ot tak wziął miecz swojego ojca i nagle stał się wymiataczem, a tu taki Jaden go prześcignął.
Obrazek
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa

Postprzez Snake_VR5 » Pn maja 31, 10 16:55

Te anomalie z nimi związane można by jeszcze tłumaczyć w przypadku Anakina tak że jest wybrańcem którzy przywróci ''Balance of the Force'', lub naukowo dużą ilością midichlorianów w jego komórkach. Skoro Luke i Leia to jego dzieci, które w pewnym sensie dziedziczą je po połowie to wytłumaczenie wydaje się logiczne. W przypadku Kyla Katarna było by pewnie podobnie...
Snake_VR5
Jack the Ripper
 
Posty: 1373
Dołączył(a): Wt kwi 20, 10 17:13
Lokalizacja: Konami

Postprzez Gac666 » Pn maja 31, 10 17:13

No dlatego dużą ilość "midichlorianów" (bleh nie nawidze tej teorii) nazywa się potocznie anomalią w świecie Star Wars.
Obrazek
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa

Postprzez Snake_VR5 » N sty 23, 11 16:26

Przeglądając mapy stworzone przez fanów do gry w sieci, natknąłem się na coś takiego
http://jediknight3.filefront.com/file/S ... land;98144

Przyznam że pomysł jak i wykonanie bardzo mi się spodobał :iconbiggrin:
Snake_VR5
Jack the Ripper
 
Posty: 1373
Dołączył(a): Wt kwi 20, 10 17:13
Lokalizacja: Konami


Powrót do Gry i Konsole

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron