A co Ci się spodobało w MGS4

Wszystko o najnowszej części serii

Moderatorzy: Infernal Warrior, Snake., GM

A co Ci się spodobało w MGS4

Postprzez uci » Pt wrz 19, 08 12:36

Pomyślałem że po tylu miesiącach marudzenia można by w końcu wyciągnąć jakieś pozytywy.
Więc tak powoli zaczne od siebie.

- Fabuła, która wciągała, zakecała i nie powiem ale miała swoje pozytywy, była najbardziej filmowa i to co zawsze potrzebowałem wiedzieć - to mi wyjasniła.

- BatBU - po bossach z 3jki, nasze piękne były po prostu świetne, walki z bestiami naprawde przyprawiały mnie o radość, a jak się pojawiały piękne to dostawałem dreszczy. Jako fan cyberpunku i wszelkich egzoszkieletów, są u mnie drugie w kolejności po FH unit.

- Arsenał broni - przy prawie 60 broniach palnych w końcu znalazłem coś dla siebie, nie wa zne czy chciałem przechodzić tytuł na rambo czy na skaradnie, zawsze coś się znalazło.

- Mantis i jego malutki powrót

- Możliwość pokierowania Rexem i pojedynek z Rayem, a także pojedynek Solida z Liquidem ocelotem

- No i takie drobnostki, jak emocje żołnierzy, wschodzące słonce w akcie 2, tony nawiązań do poprzednich tytułów i innych gier kojimy

- Gekko i walki z nimi :)
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez Mr. Blue » Pt wrz 19, 08 14:58

Emocje.

Na miejscu pierwszym z wszystkich części.
Avatar użytkownika
Mr. Blue
Coward Duck
 
Posty: 39
Dołączył(a): So sie 30, 08 19:08
Lokalizacja: Z Mazowsza

Postprzez greyfox » N wrz 21, 08 13:01

Klimat i odczucie starego weterana
Czarny humor Snake'a
Raiden/Vamp i ich "gimnastyka" + teksty :D
Shadow Moses
Jaja od Sunny :D
Ocelot i jego talent aktorski
Jedna rzecz powoduje następną.
Człowiek ma słabości, jest wadliwy.
Wada prowadzi do poczucia winy.
Poczucie winy do wstydu.
Wstyd rekompensuje sobie dumą i pychą.
A kiedy upada jego duma,
rozpacz bierze górę i prowadzi do jego destrukcji.
Avatar użytkownika
greyfox
Revolver Ocelot
 
Posty: 171
Dołączył(a): N lip 13, 08 12:55
Lokalizacja: Stalowa Wola

Postprzez Drax » N wrz 21, 08 15:05

Fabuła była świetna.
Smutne momenty. Na przykład po ślubie gdy Otacon mówi do Sunny, że Snake choruje itp
to aż się wzruszyłem ;).
Grafika jest bardzo dobra. Szczególnie na Shadow Moses graficznie mi się podobało.
Mission Briefing. I to by było na tyle.
Napisał bym więcej ale i tak tego nie da się w całości opisać.
I'm no hero. Never was. Never will be.

http://ja.gram.pl/draxo0s
Avatar użytkownika
Drax
Vamp
 
Posty: 366
Dołączył(a): Pn sty 28, 08 00:34
Lokalizacja: Shadow Moses...

Postprzez siddhartha » So paź 18, 08 11:20

W końcu jest Metal który według mnie zbił z tronu moją ukochaną jedynkę ale żeby nie było 2 i 3 były świetne aha plusy ....fabuła, scenariusz, voice acting ,klimat ,miejscówki ,grafika ,shadow moses,raiden,żarty na temat ps3 (otacon,mantis),a muzyka to dzieło geniuszu.....chyba jestem za wielkim fanem tej serii żeby być choć trochę obiektywny...
Avatar użytkownika
siddhartha
Black Color
 
Posty: 51
Dołączył(a): Śr lis 21, 07 20:23
Lokalizacja: skąd ja jestem?

Postprzez Adamska » N paź 19, 08 13:45

roznorodnosc lokacji (podrozowanie pomiedzy kontynentami) chyba byla dla mnie najdluzej powodem wielkiej podjarki ;d customizing broni tez mile zaskoczyl no i jak zwykle niesamowita fabuła, ale to dla serii zadna nowosc ;p no i mega przydatny bzdet, bez ktorego nie mozna byloby sie obejsc - chodzenie w przysiadzie. jak wrocilem do mgs3 to nie umialem grac bez tego ;d
stoned to the bone.
Avatar użytkownika
Adamska
BiGoS
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Cz wrz 15, 05 18:58
Gram: w gre.
Czytam: w myślach.

Postprzez naked 69 » N lis 09, 08 22:49

fabuła , bohaterowie,klimat.jednym słowem wszystko!
Avatar użytkownika
naked 69
Machinegun Kid
 
Posty: 18
Dołączył(a): So lis 08, 08 11:23
Lokalizacja: ZANZIBAR

Postprzez oranjefan » Wt lis 18, 08 14:31

Jest tego troche:
- korytarz z mikrofalami. Tak emocjonujeącej miejscowki w grach nie pamietam. Świetny pomysł z podzileniem ekranu na dwie cześci. Dodaje dramatyzmu.
- Finałowa walka z Ocelotem. Swoista droga przez cała sage, dzieki rożnym fazom pojedynk i kapitalnie dobranej muzyce.
- kustomizacja broni. Może i za pierwszym razem skupiłem sie tylko na M4, ale pomysl ma niesamowity potencjał
- czarny humor Snake'a.
- Cudowny powrot na Shadow moses. Wszystkie przedmioty leżą na tym samym miejscu co 10 lat temu. Rozbity Mi 24. Brakuje tylko PSX w laboratorium Otacona.
- perfekcyjna scena na rzecze w Czachach
- bardzo fajny klimat lat 60' podczas 3 aktu
Obrazek
Avatar użytkownika
oranjefan
Arnold
 
Posty: 24
Dołączył(a): N lis 16, 08 21:23

Postprzez Tyka » Wt lis 18, 08 15:05

Mi, pozatym fabułą, lokacjami i generalnie tym co ludzie już powiedzieli, to przedewszystkim odświerzony gameplay (celowanie z nad ramienia i wcześniej wspomniane porusznie się kucając).
O reszczie fajnych rzeczy, częściowo było już powiedziane, napewno fajne było to że ten MGS który jest ostatni (taa, jasne) wzbudzał największe emocje, zwłaszcza końcówka gry.
Avatar użytkownika
Tyka
Revolver Ocelot
 
Posty: 171
Dołączył(a): Wt sty 01, 08 23:39
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ezronymius » So sty 31, 09 19:14

Witam wszystkich!

Nie jestem weteranem MGS'a - dla mnie 4ka to nowość. Ale hype jaki sobie wyrobiłem po przeczytaniu recenzji i forów na temat tej gry zwrócił mi się z nawiązką jak po raz pierwszy grę odpaliłem (btw, o moich z nią bojach piszę w swoim blogu).

Co mi się podoba - akcje inne niż w shooterach w jakie grałem wcześniej (tym bardziej że to nie shooter przecież ;-)). Walka wręcz, sklejanie się ze ścianą i wreszcie - realność zarówno broni, jak i zachowań zołnierzy (super AI!!). Poza tym, moim celem jest MGO, ale wpierw męczę sie na MGS4 w hardzie - daleko nie zaszedłem, ale gra wymiata!

Pozdrawiam
ezronymius

http://graniaczas.blogspot.com <-- blog o graniu w wieku 34+
Avatar użytkownika
ezronymius
Inkarnacja VR
 
Posty: 3
Dołączył(a): Pt sty 23, 09 16:34
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Gac666xx » So sty 31, 09 19:38

Witamy na forum! Miłego czytania tematów i jak najwięcej przyjemności z grania.

Wreszcie jakaś osoba pamiętająca dobrze czasy Atari i UFO ;].
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez Sylvan Wielki » So sty 31, 09 19:50

Jak Snake udaje martwego leżąc na plecach ^^
Obrazek
Avatar użytkownika
Sylvan Wielki
Mniejsza połówka "Myth busted"
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Śr wrz 10, 08 22:13

Postprzez omengouki » Wt lut 03, 09 22:23

-oddział FROG`s.
-zdecydowanie tłumik ognia CQC na M4 i kolejna fascynacja bronią (pierwsze spotkanie Snake`a z Drebin`em).
Kojarzy się z fragmentem z MGS3 jak Eve "zdobywa" Snake`a dając mu custom gun`a :D

-Vamp jest niesamowity jak zawsze (ale w MGS4 po prostu wymiata).
-w końcu można postrzelać z P90 i podczepić granatnik do AK
-zboczenie bohatera, upuszcza specjalnie papierosa by zajrzeć pod kieckę Naomi (Hideo jest niesamowity).

-pewne techniki i sposoby poruszania się które stosują cudeńka z FROG`s- NINJUTSU!!!

i 100 innych rzeczy mi się spodobało :D
omengouki
Coward Duck
 
Posty: 38
Dołączył(a): Pn paź 16, 06 23:25

Postprzez Sylvan Wielki » Pt lut 06, 09 12:55

A Raiden? O ile w MGS2 marudziło wielu nań, to teraz wszyscy go wprost uwielbiają.
Faktycznie. Kawał skurczybyka. I ten design.
Obrazek
Avatar użytkownika
Sylvan Wielki
Mniejsza połówka "Myth busted"
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Śr wrz 10, 08 22:13

Postprzez Johny Sasaki » Pt lut 06, 09 13:26

Ta, desgin ma wypasiony, bezreki bandyta w kozakach, no nawet po zjaraniu kilograma marychy bym chyba nie wymyslil czegos tak #!@$!@#;d
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Johny Sasaki
Zanzibar
 
Posty: 1392
Dołączył(a): Pn paź 03, 05 22:39
Lokalizacja: Warszawa
Gram: MGS2,3,5

Postprzez uci » Pt lut 06, 09 13:45

no właśnie Johny Nikt by tego nie wymyślił, dlatego dezajn jest taki genialny ;]
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez bucky » Pn lut 09, 09 13:55

dlatego właśnie Hideo jest naszym bogiem ;)


ja kocham powrót do Shadow Moses po 10latach, ehhhh aż się łezka w oku kręci ;) no a sterowanie Rex'em?? Teraz wiemy jak się czuł Liquid ;)
Avatar użytkownika
bucky
Fire Trooper
 
Posty: 40
Dołączył(a): Cz paź 23, 08 15:09
Lokalizacja: oSw - Ostrów Wlkp.

Postprzez ColonelAI » Wt lut 17, 09 14:05

Fajnie, że temat Co CI sie nie podobalo w MGS4 ? Ma 4 strony, a ten jedną.

Gdybym miał rozliczać Kojimę i jego ekipę po tym co obiecywali wyszłoby cienko. Jednak gra na tle innych obecnych produkcji nie ma się czego wstydzić.

Spodobały mi się modele postaci (najbardziej Naomi), montaż cutscenek (najbardziej te w 3 i 5 akcie), muzyka, voice acting, Rail Gun, lalki, pilotowanie REXa, kretyńskie żarty oraz pojawienie się Zero i Big Bossa.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
Avatar użytkownika
ColonelAI
Raging Raven
 
Posty: 1039
Dołączył(a): Pn sie 27, 07 17:18
Lokalizacja: GW

Postprzez zenzifreak » So lut 21, 09 16:31

Ukłony w strone fanów serii mnie urzekly.Grając miałem wrażenie ,że gra była tworzona jakby spocjalnie dla mnie.Nie zgadzam sie również z opiniami niektórych malkontentów ,że jest casualowo.Gra jest głeboka ,nie tylko pod względem scenariusza, ale rownież gamepleyu.Za każdym jej ukończeniem odkrywa sie coś nowego, a sposobów na rozwiązywanie napotkanych problemów są dziesiątki.Chciałbym żeby czwórka nie była ostatnią cześcia serii, choć nasz emeryt zasłużyl chyba na odpoczynek. ;)
Avatar użytkownika
zenzifreak
Inkarnacja VR
 
Posty: 7
Dołączył(a): Pt gru 26, 08 21:09

Postprzez Sylvan Wielki » Pt kwi 24, 09 18:58

Johny Sasaki napisał(a):Ta, desgin ma wypasiony, bezreki bandyta w kozakach, no nawet po zjaraniu kilograma marychy bym chyba nie wymyslil czegos tak #!@$!@#;d


Ja je dopiero pod koniec walki z Vampem zauważyłem. Faktycznie , projekt niczym od Arkadiusa.
Obrazek
Avatar użytkownika
Sylvan Wielki
Mniejsza połówka "Myth busted"
 
Posty: 16777215
Dołączył(a): Śr wrz 10, 08 22:13

Postprzez Nemesis U.S. » Śr lip 15, 09 14:44

Ja od razu wyrażę swoja opinię ciągiem, bez wymieniania poszczególnych zalet.

To bezapelacyjnie najlepsza odsłona serii MGS. Zamyka całość treści nie pozostawiając żadnych wątpliwości. Spodobało mi się bardzo przedstawienie wojny, nanotechnologii i kontroli nad nowoczesnym polem walki, SOP. Koncepcja Old Snake'a idealnie pasuje do całego obrazu, zresztą znaczna część gry to także czas jego własnych przemyśleń jako żołnierza, dla czego tak naprawdę walczył, świadomość przemijania i wykonanie jego ostatecznej misji, zlikwidowania Liquid'a/Ocelot'a. Po Snake'u najlepiej przedstawioną według mnie postacią jest Raiden. Po tym, jak został oszukany i wykorzystany w MGS2 będąc wówczas jeszcze niedoświadczonym w tym zakresie żołnierzem w MGS4 wyraźnie został przedstawiony jako zupełny indywidualista obdarzony zupełnie nowym doświadczeniem , z zupełnie innym charakterem, dla którego nie ma już nic do stracenia, jest naprawdę ciekawym bohaterem. Podobnie jak Naomi, Otacon, Sunny, Campbell, Meryl, Drebin i reszta z Liqiud'em na czele. W gameplay'u najbardziej urzekła mnie swoboda w działaniu na polu walki, gdzie można walczyć po jednej ze stron, wspierać niezauważalnie dwie strony, lub wcale nie mieszać się w konflikt, przemykając niczym Big Boss. Zróżnicowanie oraz ilość broni, opcja ich modyfikowania w Drebin's Shop to kolejne, ciekawe aspekty gameplay'u. To jest właśnie wspaniałe, z jednej strony ilość dostępnego w grze asortymentu giwer wręcz prosi się o ich wykorzystanie, i ciągłą walkę, jednak można działać zupełnie inaczej, jako "stealth", lub łączyć walkę i przedzieranie się przez centrum walki będąc niezauważonym. Faktycznie, poziom trudności w stosunku choćby do MGS3 został obniżony, ale grając na poziomie Big Boss Hard lub The Boss Extreme trzeba się zapewne sporo namęczyć, zwłaszcza przy próbie zdobycia emblematów takich jak Big Boss, czy FOXHOUND. Reżyseria cut-scenek jest tak samo mistrzowska jak w całej serii, każde ujęcia, dialogi są dopracowane do perfekcji. Muzyka jest wg mnie najlepsza ze wszystkich odsłon, idealnie skomponowana, świetnie podkreśla charakter tej gry, a utwory takie jak Old Snake, Here's to you czy Love Theme są tego jak dla mnie najlepszym przykładem. MGS4 to wspaniałe zakończenie uniwersum serii, mnóstwo sentymentalnych momentów ("The Best is yet to come" załączające się w Shadow Moses na Heliport spowodowało u mnie dreszcze, podobnie jak słynne dialogi z pierwszego MGS), flashback'i przywołujące chwilowe wspomnienia z poprzednich części, a zakończenie gry jest najpiękniejsze jakie widziałem kiedykolwiek w grach walka z Liquid'em, motyw z Big Boss'em). 10/10
Avatar użytkownika
Nemesis U.S.
Machinegun Kid
 
Posty: 12
Dołączył(a): Wt lip 14, 09 15:21
Lokalizacja: Łęczyca

Postprzez Gillian » Wt paź 06, 09 22:43

Na szybko wspomnę o czymś, o czym chyba nikt nie mówił - genialny klimat Wschodniej Europy! Ta kolorystyka, Snejk w płaszczu z rękami w kieszeniach, stacja kolejowa, wieczór, mokro, ukrywanie się między budynkami... Szkoda że później wszystko poszło się pieprzyć przez tą durną ucieczkę i strzelankę. Cały akt mógł polegać na takiej klimatycznej infiltracji.

Niechże ktoś zrobi taką grę polegającą na śledzeniu ludzi przez wąskie uliczki miast ; ).
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8740
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30


Powrót do Metal Gear Solid 4

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron