MAG

Moderator: GM

MAG

Postprzez ColonelAI » So kwi 04, 09 22:29

Obrazek

Jest to FPS online w którym naraz będzie się mogło zmierzyć 256 graczy. Producentem jest Zipper Interactive (SOCOM), a gra będzie tytułem ekskluzywnym dla PlayStation 3. Gra pierwszy raz została pierwszy raz zaprezentowana na E3 2008 .link. 256 graczy będzie podzielonych na 8 osobowe oddziały, będzie system rankingów oraz odznak. Ten gracz który wykaże się umiejętnościami na polu bitwy oraz zdobędzie odpowiednie doświadczenie będzie mógł dowodzić zespołem lub nawet nad polem bitwy. Znajdą się zróżnicowane klasy, pojazdy, jednostki latające oraz duże obszary. Projekt jest ambitny, zobaczymy jak im pójdzie, chętnie bym sprawdził ich shootera.

Wrażenie zrobił na mnie desant jednostek na zamieszczonym obrazku. Jaka skala działania! Tutaj reszta. http://www.flickr.com/photos/37044807@N ... 227223753/
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
Avatar użytkownika
ColonelAI
Raging Raven
 
Posty: 1039
Dołączył(a): Pn sie 27, 07 17:18
Lokalizacja: GW

Postprzez uci » N kwi 05, 09 17:09

byle nie skończył jako gra z deathmatchem dla 250 graczy...
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez Gac666xx » N kwi 05, 09 17:14

256 graczy :D. Hahahaha. 64 graczy potrafi wywołać lagi w takim Battlefield 2... co dopiero 256 xD. Nie widzę tego na razie na tych łączach ;].
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez uci » N kwi 05, 09 17:34

8 - 32 osobowych oddziałów, powiedzmy jest bitwa 2 stron 128 graczy po obu stronach - lagi lagami, ciekawe jak ktoś opanuje taką grupę ludzi/klanów w walce, ja tej gry nie widzę z takiego taktycznego ustawienia...
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez ColonelAI » N kwi 05, 09 18:55

Chyba, że mapy będą mega duże i potyczki między oddziałami będą się toczyć w różnuch częściach mapy, coby zamieszania nie było. Do udźwignięcia tej wojny ma pomóc odlotowa moc procesora PS3. Przynajmniej tak mówią. ;) Co do 64 graczy. W Resistance 2 jest 60 i lagów nie ma. Potwierdzają to różne źródła.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
Avatar użytkownika
ColonelAI
Raging Raven
 
Posty: 1039
Dołączył(a): Pn sie 27, 07 17:18
Lokalizacja: GW

Postprzez SALADYN » Pn kwi 06, 09 01:09

lagi lagami, ciekawe jak ktoś opanuje taką grupę ludzi/klanów w walce, ja tej gry nie widzę z takiego taktycznego ustawienia...


Można zastosować zwykłą wojskową hierarchię , każdy gracz w zależności od umiejętności i poziomu skilla miałby stopień i dowodził grupą ludzi którą musiałby trzymać w ryzach , kto nie będzie słuchał łapie kopa w zad i tak od dołu do góry.
Ta gra to może być coś o ile tego nie spieprzą.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez Gac666xx » Pn kwi 06, 09 12:38

W Resistance są pojazdy? Jeśli nie ma to nie dziwie się ze lagów nie ma, to i nawet pewnie z 100 graczy by udźwignęło.

Co nie zmienia faktu, że 64 a 256 to jest różnica cztero krotna.
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez Operator » Pn kwi 06, 09 15:24

Znając "świetną" współpracę pewnej części (czasami większej) graczy, która daje się we znaki grając w Counter Strike'a albo Insurgency to dużo graczy grać nie będzie.
Avatar użytkownika
Operator
Laughing Octopus
 
Posty: 916
Dołączył(a): Śr sie 20, 08 15:08
Lokalizacja: Vault 13
Gram: USOSweb

Postprzez Gac666xx » Pn kwi 06, 09 15:38

Wystarczy popatrzec na Battlefield 2 gdzie jest hierarchia, bo jest commander, są klasy postaci i jakoś wszyscy zwykle biegają niezorganizowani ;].
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez Kazuun » Pn kwi 06, 09 16:02

Gac666 napisał(a):Wystarczy popatrzec na Battlefield 2 gdzie jest hierarchia, bo jest commander, są klasy postaci i jakoś wszyscy zwykle biegają niezorganizowani ;].

Dokłądnie Gacu. Wielu graczy gra z przeświadczeniem "A co mi jakiś tam noob będzie rozkazywał. Ja wiem lepiej". Ale takiego czegoś się nigdy nie pozbędziesz chyba. Zawsze będą tacy którzy sądzą, że wiedzą wszystko.
Znalezienie "taktycznego" shootera to jedno. Znalezienie normalnych ludzi do grania w niego - to co innego...
Mr Oogie Boogie says there's trouble close at hand
You better pay attention now, cause I'm the Boogie Man
And if you aren't shakin' there's something very wrong
Cause this may be the last time you hear the Boogie song
Avatar użytkownika
Kazuun
The End
 
Posty: 528
Dołączył(a): N cze 25, 06 23:59
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ArecaS » Pn kwi 06, 09 17:51

Ale to właśnie idzie w taki sposób rozwiązać, że osoba wyższa rangą może ukarać gościa niższego np. zabierając mu jakiegoś expa o ile coś takiego będzie. Dosadne kary po prostu starczą.
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Kazuun » Pn kwi 06, 09 18:00

....kary szczególnie wymierzane przez nieodpowiednich ludzi. Efekt w wielu przypadkach będzie taki, że Ci się odechce grać.
(tak, jestem sceptycznie nastawiony do wszelkiego normalnego i szczerego zachowania ludzi w trybach online)
Mr Oogie Boogie says there's trouble close at hand
You better pay attention now, cause I'm the Boogie Man
And if you aren't shakin' there's something very wrong
Cause this may be the last time you hear the Boogie song
Avatar użytkownika
Kazuun
The End
 
Posty: 528
Dołączył(a): N cze 25, 06 23:59
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ColonelAI » Pn kwi 06, 09 18:13

Faktycznie, największym minusem gier online są gracze.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
Avatar użytkownika
ColonelAI
Raging Raven
 
Posty: 1039
Dołączył(a): Pn sie 27, 07 17:18
Lokalizacja: GW

Postprzez Gac666xx » Pn kwi 06, 09 18:17

Kazuun ma rację. To nie ma sensu, bo takie coś od razu odstrasza od gry.

Ja to widzę inaczej. Losowa osoba, lub osoba z największym doświadczeniem na mapie zostaje commanderem. Kolejne osoby z wyższym doświadczeniem zostają Squad leaderami.

Squad leaderzy mają wytwarzają wokół siebie okrąg (teoretycznie of course) dowodzenia, którego muszą trzymać się podwładni w oddziale. Dzięki temu mają bonusy, widzą więcej (bo spotter w składzie przekazuje info), a squad leader ma kontakt z innymi squad leaderami i dowódcą. Nie trzymanie się szyku zmniejsza morale, postać panikuje, poof.

Snajperzy np. mogą chodzić solo, ale potrzebują spotterów, bo inaczej są "ślepi", a tylko dzięki temu dostaną dużą ilość expa, największy exp dostaną od dowódcy, ktory wyda rozkaz zniszczenia danego celu, bo recon team znalazł czuły punkt.

Samoloty latają solo, ale wiadomo commander powinien zaznaczać na mapie cele do zniszczenia, myśliwce do przechwycenia, helikoptery do zestrzelenia.


Trochę to skomplikowane, ale część z tych rzeczy tak właśnie działa w Battlefieldzie i się jako tako sprawdza.

Trochę to usprawnić i jest gra cacy moim zdaniem :).
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez Kazuun » Pn kwi 06, 09 18:34

Sprawdza się, fakt. Ale tylko wtedy jak ludzie się w miarę słuchają.

Po poście Gaca zaczęło mnie zastanawiać co innego. 256 graczy, tak? Jakoś nie widzę żeby jeden comander miał ogarnąć całe pole bitwy. Przyznam szczerze, że na dużych mapach w BF2 jako comander się gubiłem w ogarnięciu tego wszystkiego co się działo. Co dopiero w bitwie na taką skalę.
Mr Oogie Boogie says there's trouble close at hand
You better pay attention now, cause I'm the Boogie Man
And if you aren't shakin' there's something very wrong
Cause this may be the last time you hear the Boogie song
Avatar użytkownika
Kazuun
The End
 
Posty: 528
Dołączył(a): N cze 25, 06 23:59
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ColonelAI » Pn kwi 06, 09 18:35

Masz rację. Konieczne jest wprowadzenie systemu celów i zależności między graczami. Tak to będzie jeden wielki chaos.

Kazuun chyba, że będzie paru commanderów? Każdy będzie miał do dyspozycji inny kawałek mapy.

W grze też mają występować boty, żeby nudno nie było. W takim razie powinni ich wyposażyć w całkiem niezłą SI.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
Avatar użytkownika
ColonelAI
Raging Raven
 
Posty: 1039
Dołączył(a): Pn sie 27, 07 17:18
Lokalizacja: GW

Postprzez uci » Pn kwi 06, 09 18:50

no z tego co pisało to tak bedzie bo na planszy bedzie 8 druzyn po 32 graczy, a drużny bedą łączyć się w większe armie, więc znów dochodzi dogadanie się miedzy commanderami itd.
ustawienie jakiś celów akcji, ale wiadomo najgorzej z graczami, bo jedni będą chcieli biegać i strzelać, inni pograć taktycznie z kumplami, jeszcze inni będą to chcieli opanować.
Póki nie powiedzą jak chcą to opanować, to ja tam widzę 1 wielki chaos
Avatar użytkownika
uci
Uber Big Boss
 
Posty: 8409
Dołączył(a): Cz lut 23, 06 14:05
Czytam: MGS:Guns of the Patrits - Project Itoh

Postprzez Tyka » Pn kwi 06, 09 19:14

W zasadzie dało by się zorganizować to tak żeby był 1 commander, ale trzebaby zorganizować lepiej niż w battlefieldzie, np. żeby jak będziesz commanderem to gra wygląda jak strategia, to może by zadziałało, ale tu pojawia się problem graczy...

Pytania do Gaca: a dlaczego piloci mieliby latać samotnie? Jak jest 256 graczy to dałoby rade w ekipach, np. bombowiec i 4 myśliwce do ochrony czy coś...
Avatar użytkownika
Tyka
Revolver Ocelot
 
Posty: 171
Dołączył(a): Wt sty 01, 08 23:39
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Gac666xx » Pn kwi 06, 09 19:19

Piloci mogliby latać razem, oczywiście. Ale zaznaczałem, że mogą latać osobno. Niestety na latanie w szwadronach potrzeba mnóstwo godzin treningu jak i obszernej mapy, która nawet na 256graczy może być za mała.
What the frag ya lookin' at huh?
Gac666xx
Big Boss
 
Posty: 3036
Dołączył(a): So cze 09, 07 13:34

Postprzez Uzion » Pn kwi 06, 09 19:22

Nie zapominajmy tez ze wielu ludzi gra po prostu w celach rekreacyjnych, a w zwiazku z tym trzymanie sie jakichkolwiek zasad byloby w tym wypadku wykluczone.

Te rzeczy z chierarchia, polem wokol dowodcow i trzymaniem sie tego wszystkiego to raczej cos dla "pro", ktorzy traktuja rozgrywke jak cos wiecej niz tylko zwykla gre.
A nie daj Boze, zeby na takim polu znalezli sie i jedni i drudzy gracze.
Avatar użytkownika
Uzion
The Fury
 
Posty: 599
Dołączył(a): Śr wrz 06, 06 19:04

Postprzez ColonelAI » Pn kwi 06, 09 19:27

Dlatego powinny być różne tryby. Nie sądzę by każdy oferował zabawę do max 265 graczy. Może coś w stylu oddział kontra oddział oraz mniejsze mapy dla tego typu rozrywki. Możliwości jest sporo, a sama koncepcja gry daje duże pole do popisu.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
Avatar użytkownika
ColonelAI
Raging Raven
 
Posty: 1039
Dołączył(a): Pn sie 27, 07 17:18
Lokalizacja: GW

Postprzez SALADYN » Wt kwi 07, 09 09:36

Kazuun chyba, że będzie paru commanderów? Każdy będzie miał do dyspozycji inny kawałek mapy.


Chodziło właśnie o taką ściśle wojskową hierarchię jaka obowiązywała np mnie w wojsku.
Czyli mamy pięciu szeregowców graczy z najniższym exp. , nimi dowodzi bezpośrednio dowódca drużyny którzy słuchają się z kolei dowódcy plutonu , dalej trzeba by zastosować jakąś komunikację głosową lub prosty system wydawania komend i mamy jeszcze dowódce kompanii , batalionu , pułku itp każdy dowodzi swoimi ludźmi i o ile ludzie sie słuchają zabawa powinna być przednia.
Tylko trzeba by to dokładnie przemyśleć jak później utrzymać tych wszystkich graczy w ryzach.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez Tyka » Wt kwi 07, 09 12:51

O tym lataniu to tak lekko pół serio mówiłem bo latanie w szwadronach itp. to utrudniałoby np. samo sterowanie, bo jak komuś masz pilnować tyłu jak zaatakują we 2, jednego może ustrzelisz i wtedy ten drugi zdejmie ciebie lub tego co miałeś osłaniać.
Może uda się sensownie to zorganizować, bo jak będzie to gra gdzie nikt nikogo nie słucha tylko wszyscy na pałe lecą to szkoda będzie całego pomysłu, z drugiej strony jak będzie to taka gra dla Prosów to albo będzie mało osób grało, albo będzie ekipa która gra tak jak chcieliby tego twórcy, a reszta będzie biegać i padać.
Avatar użytkownika
Tyka
Revolver Ocelot
 
Posty: 171
Dołączył(a): Wt sty 01, 08 23:39
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Kazuun » Wt kwi 07, 09 13:43

SALADYN, wszystko pięknie, ale ja po prostu nie widzę zasad z życia realnego w świecie rozgrywki online. W grze nic nikomu nie zrobisz za to że jest Rambo i się nie słucha nikogo. W życiu raczej byś miał większe problemy z tego powodu :)

Tak sobie myślę, że głównym chyba powodem dla którego ludzie lecą na pałę jest respawn. Lecisz, zginąłeś, "A co mi tam, za 10 sekund tu wrócę zrespiony". Rozgrywka mogła by wyglądać zupełnie inaczej gdybyś miał np jedno życie. Wtedy byś je cenił, a przez to bardziej działał zespołowo. Ale z drugiej strony wiemy dobrze jak gry typu Operation flashpoint, czy Rainbowy (gdzie jeden błąd kosztował Cię życie) potrafią działać na co mniej cierpliwych ludzi.

Uzion wspomniał też o tym że na polu bitwy mogą znaleźć się gracze niedzielni, jak i tacy którzy traktują grę na poważnie. Wydaje mi się, że charakter gry (który wygląda na poważny) zdeterminuje rodzaj graczy jakich spotkamy na polu walki.
Mr Oogie Boogie says there's trouble close at hand
You better pay attention now, cause I'm the Boogie Man
And if you aren't shakin' there's something very wrong
Cause this may be the last time you hear the Boogie song
Avatar użytkownika
Kazuun
The End
 
Posty: 528
Dołączył(a): N cze 25, 06 23:59
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ColonelAI » Śr kwi 08, 09 09:06

Oficjalna strona gry: http://us.playstation.com/mag/

Kursorem jeździmy po mapie świata i szukamy miejsc konfliktu. Ja znalazłem trzy. Alaska, Ameryka Środkowa oraz Bliski Wschód.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
Avatar użytkownika
ColonelAI
Raging Raven
 
Posty: 1039
Dołączył(a): Pn sie 27, 07 17:18
Lokalizacja: GW

Postprzez Kazuun » Pn kwi 13, 09 12:58

Garść wiadomości o nadciągającym ekskluzywnym FPS - Massive Action Game:


- od dwóch do 256 graczy jednocześnie
- dedykowane serwery z własną architekturą sieciową mają zapewnić bezlagową grę w 30 klatkach
- usprawniony i zminimalizowany czas czekania na dołączenie do meczu
- system a la Punkbuster ma czuwać nad legalnością każdej rozgrywki i sprawdzać szybkość ognia, ruchu i obrażeń
- Widok z pierwszej osoby.Tylko.
- 20 lat w przyszłości, 3 frakcje. Ogłoszono dwie z nich: Raven (mocno technologiczna społeczność), Sver (bliski wchód)
- 256 graczy w trybie Domination, 128 w Acquisition, 64 w Sabotage i Suppression (Team Deathmatch)
- Możliwość zmiany twarzy, głosu, pancerza
- Nie będzie klas, a jedynie możliwość zachowania 3 profili naszego żołnierza
- Snajperzy dostaną więcej expa za zabicie w odpowiednim miejscu/terenie/punkcie strategicznym
- Awansowanie w poziomie doświadczenia obejmować ma dodatkowe bronie, perki, pozycje w Rankingu
- 8 osób w oddziale, 4 odziały w plutonie, 4 plutony w kompanii
- osobne zadania dla plutonu i oddziału oraz zadania poboczne np. wysadzenie mostu
- ranga weterana ma pozwalać na wydawanie rozkazów oddziałom, plutonom a potem kompanii
- Kanał komunikacji głosowej tylko dla rang oficerskich
- projektowany z myślą o graczach casual, jednak ma posiadać wiele opcji dla graczy hardcore
-testy trwają od listopada 2008. Planowana jest zamknięta/otwarta beta



"Martwi" mnie to nastawienie na casual. Tak jak mówiliśmy wcześniej w topicu, gracze casual będą prawdopodobnie mniej nastawienie na współpracę.
Mr Oogie Boogie says there's trouble close at hand
You better pay attention now, cause I'm the Boogie Man
And if you aren't shakin' there's something very wrong
Cause this may be the last time you hear the Boogie song
Avatar użytkownika
Kazuun
The End
 
Posty: 528
Dołączył(a): N cze 25, 06 23:59
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ArecaS » Wt kwi 14, 09 08:08

Czyli można zapomnieć o sensownej grze. :] Oni NA PEWNO nie będą nastawieni na współpracę. :P
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez ColonelAI » Śr kwi 29, 09 19:26

Screeny oraz trailer.

http://www.flickr.com/photos/8bitjoysti ... 465702532/

http://www.insidegamer.nl/playstation3/ ... deos/10315

Jeśli to dopracują i będą o to dbać długo po premierze może być coś.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
Avatar użytkownika
ColonelAI
Raging Raven
 
Posty: 1039
Dołączył(a): Pn sie 27, 07 17:18
Lokalizacja: GW

Postprzez Gac666 » Śr sty 20, 10 18:58

Widzisz różnica polega na tym, że MW2 i MAG to zupełnie 2 różne gry, których nie można porównywać. Kwestia gustu. MAG dla mnie to taki Battlefield 2 lub ET: Quake Wars tylko, że na ciut większą skalę (choć i są mody do pozostałych dwóch by można było grać na tyle osób też... po prostu w czasie tworzenia tych gier nie było to możliwe z powodu gorszych połączeń internetowych).

MW2 oferuje walkę Close Quarter Combat, MAG to open warfare. W pierwszej nie dowodzimy oddziałami, ale za to gra bardziej skupia się na grze Solo (mamy kupe broni i modyfikacji, szybki nóż, granaty oraz Streak bonusy za zabicia), w MAGu mamy kumpli.

Jednak, którą grę bym bardziej wolał? MW2. Dlaczego? Ponieważ by w pełni cieszyć się takim MAGiem trzeba mieć dobrych kumpli do grania, by to miało sens. Wiem to z doświadczenia BF2 czy ET:QW, a szczególnie w quake'u doświadczyłem tego, że bez zgranej druzyny to gra jest trudna i nie satysfakcjonująca. MW2 dużo bardziej przypomina Quake 3: Arena, gdzie gramy po prostu sami, a nawet jak jest Team Deathmatch to i tak nie jesteśmy aż tak strasznie zależni od naszych kolegów.

Poza tym MW2 to gra, w którą można sobie przysiąść na chwilę, pyknąć pół godziny i zakończyć, w grach typu BF2 niestety to trwa duzo dłużej.

Poza tym martwię się z drugiej strony o MAG'a z racji tego, że już w takim MGO mamy lagi, a co dopiero przy 256 graczach...
Obrazek
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa

Postprzez AkiEvans » Cz sty 21, 10 00:52

Gac666 napisał(a):Widzisz różnica polega na tym, że MW2 i MAG to zupełnie 2 różne gry, których nie można porównywać.

Dokładnie to samo Mówiłem w Swoje Recenzji po Zagraniu w Beta MAG... Po prostu są to 2 różne ligi gry...
Gac666 napisał(a):Jednak, którą grę bym bardziej wolał? MW2. Dlaczego? Ponieważ by w pełni cieszyć się takim MAGiem trzeba mieć dobrych kumpli do grania, by to miało sens. Wiem to z doświadczenia BF2 czy ET:QW, a szczególnie w quake'u doświadczyłem tego, że bez zgranej druzyny to gra jest trudna i nie satysfakcjonująca. MW2 dużo bardziej przypomina Quake 3: Arena, gdzie gramy po prostu sami, a nawet jak jest Team Deathmatch to i tak nie jesteśmy aż tak strasznie zależni od naszych kolegów.

Tutaj to juz zależy od kwestii poglądów i sposobów Gry... Ja Jestem typem osoby która grywa zespołowy nawet w CoD, po prostu odruchowo wspieram własną drużynę
Gac666 napisał(a):Poza tym martwię się z drugiej strony o MAG'a z racji tego, że już w takim MGO mamy lagi, a co dopiero przy 256 graczach...
...
Po beta testach Ziperr pokazał że da rady tak grać nawet bez lagów... Rozegrałem parę takich bitw i jestem bardzo zadowolony :)
Ale tak jak mowie to jest kwestia gustów :)
Ostatnio edytowano Cz sty 21, 10 01:35 przez AkiEvans, łącznie edytowano 1 raz
AkiEvans
Black Color
 
Posty: 53
Dołączył(a): N lis 16, 08 01:41
Lokalizacja: Zakopane

Następna strona

Powrót do Gry i Konsole

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron