Problem z torturami

Posty o grach Metal Gear Solid i Metal Gear Solid: Ghost Babel na Gameboy Color

Moderatorzy: Snake., Bizon, GM

Problem z torturami

Postprzez Lazuli Lapis » Pt gru 17, 10 18:17

Witam, to mój pierwszy post na tym forum, szkoda że z takiego powodu no ale cóż :/ otóż mam wielki problem z przejściem tortur Ocelota, i tak, MAM oryginalną grę. Problem polega na tym, że pierwszą fazę przechodzę normalnie, tzn. wciskam kółko aż skończy się czas, a później kamera pokazuje Snake'a z boku, na pierwszym planie pokazuje się Ocelot przy panelu kontrolnym, i... nic. Ocelot stoi bez ruchu, a ja mogę się tylko rozglądać albo poddać, czego zrobić nie chcę :/ (wtedy wszystko już idzie normalnie) Gram na PS2, grę kupiłam niedawno, płyty owszem są porysowane ale raczej nie jakoś straszliwie (miewałam gorsze w napędzie i nie było z nimi problemów) a poza tym aż do tego momentu gra nigdy się nie zacinała ani nic... ale jednak jak po dłuższej chwili nic w tym momencie nie robię to pojawia się przez ułamek sekundy ikonka płyty w prawym górnym rogu... nie wiem już czy to wina płyty, czy też czegoś innego :/
Ostatnio edytowano Pt gru 17, 10 23:22 przez Lazuli Lapis, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
Lazuli Lapis
The Inspector
 
Posty: 381
Dołączył(a): Wt gru 07, 10 20:12
Lokalizacja: Stare Babice
Gram: BioShock, Mirror's Edge
Czytam: Fahrenheit 451

Postprzez Gac666 » Pt gru 17, 10 18:25

Próbowałeś wczytać poprzedniego save'a?

Z drugiej strony możesz się poddać, dzięki temu dostaniesz Stealth Camo :). Za drugim razem spróbujesz przejść nie poddając się.

Wygląda na to jakby się dialog Ocelota nie chciał załadować, to może być problem z płytą.
Obrazek
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa

Postprzez Gillian » Pt gru 17, 10 18:26

Skoro pojawia się ikonka płyty to najoczywistszym wydaje się, że to jej wina.

Miałem podobnie tylko w innym momencie. Ściągnąłem iso z torrenta, wypaliłem i na chama po prostu podmieniłem płytkę w odpowiednim momencie. Tylko że to na PSX było, a tam można ten taki czujniczek zablokować, więc konsola nawet nie wie, że płyta się zmieniła.


Dodam tylko, że mój egzemplarz wysypuje CRC nawet na kompie więc oczywistym jest że płyta uszkodzona. Spróbuj zrobić podobny eksperyment. Wrzuć CD do peceta i spróbuj po prostu skopiować zawartośc płyty na dysk. Jeśli rzuci CRC to wina płyty, jeśli nie to być może też wina płyty, ale laser masz słabawy w konsoli.



Edit:

Gram na PS2, grę kupiłam niedawno
JEZUSMARIA!!!111 KOBIETA?
Witamy witamy!
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8740
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Lazuli Lapis » Pt gru 17, 10 18:49

Aano kobieta :P Niestety, mam tylko tego jedynego save'a (w końcu mi się oberwało za ten zwyczaj). Podczas kopiowania z płyty szło normalnie aż do pliku VOX.DAT przy którym zaczęło odwalać jakieś maniany, czas operacji zaczął skakać od lat świetlnych do kilku minut, a potem wszystko przestało pracować, płyta się tylko kręciła w napędzie twierdząc, że do końca operacji zostało 6 minut... kurde :/ chyba jednak trzeba będzie się poddać... a nie ma to jakiegoś związku z rysami na płycie? Że np jest jakaś tam wyjątkowo chamska która w jakiś blokuje akurat ten moment? Btw lasera słabego raczej nie mam, bo konsola nawet roku jeszcze nie skończyła i nawet przerobiona nie jest :icon_smile:
Ostatnio edytowano Pt gru 17, 10 23:22 przez Lazuli Lapis, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
Lazuli Lapis
The Inspector
 
Posty: 381
Dołączył(a): Wt gru 07, 10 20:12
Lokalizacja: Stare Babice
Gram: BioShock, Mirror's Edge
Czytam: Fahrenheit 451

Postprzez Gillian » Pt gru 17, 10 21:07

No ten eksperyment potwierdzil teorie uszkodzonej plyty;). Moze to rysa a moze powazniejsza wada. Jesli masz mozliwosc to oddaj do regeneracji;)
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8740
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Gac666 » Pt gru 17, 10 21:10

Jeśli na płycie są rysy poprzeczne to można się pożegnać. Rysy cyrkularne nie przeszkadzają aż tak bardzo.
Obrazek
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa

Postprzez ArecaS » Pt gru 17, 10 22:35

twilite kid napisał(a):a tam można ten taki czujniczek zablokować

Na PS2 też teoretycznie idzie - tzw. "haczykami" do Swap Magica. Pytanie tylko, czy warto się w to bawić w tej sytuacji, bo ich zamontowanie może być "troszkę" kłopotliwe.
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Lazuli Lapis » Pt gru 17, 10 23:11

Ok, chyba na razie po prostu dam sobie spokój i wybiorę ten bad ending, a w międzyczasie oddam płytę do regeneracji i zobaczę co to da... Jak już mówiłam rysy jakieś specjalnie głębokie nie są, ale przyuważyłam jedną, która idzie w poprzek, może to jej wina, cóż na razie będę grać dalej, jak się okaże że nic to nie pomoże to trudno, 5zł za regenerację to nie majątek :iconbiggrin: a jak pomoże, to będę szła bo good ending już ze stealth

tylko się boję trochę, żeby mi gdzieś gry na amen nie przycięło przez coś takiego

a jeśli chodzi o "haczyki" do swap magica to nic to wygodnego, zwłaszcza że zawsze jest opcja, że mogą co poniektóre wpaść do środka... a zresztą w moim przypadku i tak to odpada bo jak już mówiłam konsola nieprzerobiona jest :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Lazuli Lapis
The Inspector
 
Posty: 381
Dołączył(a): Wt gru 07, 10 20:12
Lokalizacja: Stare Babice
Gram: BioShock, Mirror's Edge
Czytam: Fahrenheit 451

Postprzez ArecaS » So gru 18, 10 10:16

Lazuli Lapis napisał(a):konsola nieprzerobiona jest

A co ma piernik do wiatraka? ;) Haczyki są tylko po to, by oszukać czujki i konsola nie wiedziała kiedy jest napęd otwarty. Potem to można wykorzystać do "przeróbki" (trochę przesadzone określenie co do SM :P), ale są lepsze metody. ;) Natomiast wtedy zadziałałby trick, o którym pisał Twilite - podmiana na nieoryginalną płytę.
Avatar użytkownika
ArecaS
Miał 0 punktów w quizie
 
Posty: 2862
Dołączył(a): Cz sie 21, 08 17:26
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Lazuli Lapis » So gru 18, 10 13:28

Wiem, po prostu napisałeś poprzedni post trochę tak jakby chodziło tylko o oszukanie czujnika blokadami, bez uwzględnienia SM... albo ja nie umiem czytać :P no cóż, w każdym bądź razie można uznać że problem rozwiązany, skopiowałam save'a sprzed tortur, jak po regeneracji Ocelot nadal nie będzie dawał oznak życia to po prostu nagram nieoryginała, wezmę kartę pamięci i się z tym zestawem przejdę do kogoś z przerobioną konsolą żeby chama wycyganić.
Wielkie dzięki za wszelką pomoc :thumbleft:
Obrazek
Avatar użytkownika
Lazuli Lapis
The Inspector
 
Posty: 381
Dołączył(a): Wt gru 07, 10 20:12
Lokalizacja: Stare Babice
Gram: BioShock, Mirror's Edge
Czytam: Fahrenheit 451

Postprzez SALADYN » So gru 25, 10 11:44

A tak odnośnie jeszcze twojego problemu , czy gra to pierwsze wydanie czy platynowe ???

Z platynowymi grami są same problemy , nie dość że brzydko sie prezentują to jeszcze górna powłoka nie jest odporna na jakiekolwiek rysy , jedno uszkodzenie i gra nadaje się na freezbee dla psa no i sam miałem właśnie taki sam kłopot jak ty z niemiecką platynową wersją pierwszego MGS.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez kALWa888 » N gru 26, 10 20:23

Jak ja nienawidzę platyn!
Wracając do tematu z tego co zauważyłem większość gier z serii MGS ma bardzo kapryśne nośniki. W mgs3 zrobiła mi się dosłownie malutka i plyciutka ryska i gra zacina mi sie w pewnych momentach trwajacych od około walki z The Pain aż do momentu gdzie idziemy przebrani za naukowca. Tyle że dzieje się to losowo w tym przedziale. Z jedynką miałem podobnie tyle że tam rysa już była bardzo widoczna. Z rysą na mgs poradziłem sobie przy użyciu... Kremu nivea (ten zwykły biały). :) trochę to dziwne dla mnie było. Ale kolega mi to polecił. Rysy to najzwyczajniejsze w swiecie przeszkody dla promienia który odbijany w inne miejsce (w związku z rysą). Jakaś substancja (w moim przypadku krem nivea) wypełnia te szczeliny i laser odbijany jest pionowo nie pod ukosem. Pomogło mi to i nawet w przypadku większości gier.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
kALWa888
Liquid Snake
 
Posty: 2700
Dołączył(a): Pn cze 01, 09 12:28

Postprzez Lazuli Lapis » Pn gru 27, 10 00:02

Nie, mam wersję black label a nie platynową, też ich nienawidzę i unikam jak ognia, nie dość że jakość do... no, to jeszcze obrzydliwe odciski palców na nich zostają przy najdelikatniejszym nawet kontakcie... a co do MGS3, to mi się gra zacięła 2 razy w dniu w którym ją kupiłam, myślałam że jest uszkodzona... a co się okazało, dzięki cudownemu miejscu na płytę w metalboxie (cholernie trudno się ją wyjmuje stamtąd) podczas jej wyciągania powstało kilka rysek przy krawędzi, jakby od pęknięcia :/ od tego czasu wycięłam sobie jedną saszetkę z etui na płyty i tam ją trzymam... ludzie uważajcie jak wyjmujecie płyty z tego metalboxa mówię wam, bo się można niemiło przejechać

przepraszam za offtop ale poczuwam się żeby was przed tym przestrzec, nie wiem czy to akurat mój egzemplarz ma jakoś tak dopasowane te "ząbki" co trzymają płytę, ale jeszcze chwila i by mi chyba pękła w rękach przy wyciąganiu...
Obrazek
Avatar użytkownika
Lazuli Lapis
The Inspector
 
Posty: 381
Dołączył(a): Wt gru 07, 10 20:12
Lokalizacja: Stare Babice
Gram: BioShock, Mirror's Edge
Czytam: Fahrenheit 451

Postprzez Gillian » Pn gru 27, 10 00:17

No ja tak z metal boksa wyjmowałem Mass Effect 2 zaraz po kupieniu. Myślałem że mi płyta trzasnęła, tak rypnęło. Pierwsza myśl to 250zł w śmietnik...
Na szczęście płyta cała, ząbek się ułamał w trzymadełku.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8740
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez SALADYN » Pn gru 27, 10 00:18

Lazuli Lapis napisał(a): ludzie uważajcie jak wyjmujecie płyty z tego metalboxa mówię wam, bo się można niemiło przejechać


Steelbox to pikuś przy tym co zaserwowało nam pudełko z Subsistence z trzpieniami na których zmieściło by się jeszcze kilka płytek ekstra.
Avatar użytkownika
SALADYN
I was made to fight. I AM a gun
 
Posty: 10247
Dołączył(a): Cz maja 29, 08 09:53

Postprzez kALWa888 » Pn gru 27, 10 17:30

Przez te trzpienie połamałem sobie jedną płytę z Battlefield 1942 WWII Anthology, już przy pierwszym wyciąganiu :/. Na szczęście gra była tania. Trzeba bardzo z tymi pudełkami uważać.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
kALWa888
Liquid Snake
 
Posty: 2700
Dołączył(a): Pn cze 01, 09 12:28

Postprzez Lazuli Lapis » Wt gru 28, 10 00:06

Swoją drogą w MGS2 Substance też jest bez sensu uchwyt ten pierwszy, nie dość że lata to jak głupie to jeszcze tak dziwnie płytę trzyma że jak kupiłam używaną grę to to kółeczko w środku jest aż trochę chropowate od tego, do pęknięcia czy latania w konsoli przez to mu niby daleko ale jakby ktoś by był nieuważny to też sobie można uszkodzić...
Obrazek
Avatar użytkownika
Lazuli Lapis
The Inspector
 
Posty: 381
Dołączył(a): Wt gru 07, 10 20:12
Lokalizacja: Stare Babice
Gram: BioShock, Mirror's Edge
Czytam: Fahrenheit 451

Postprzez Gac666 » Wt gru 28, 10 23:16

Jak ja lubie PCta pod tym względem... zawsze jak mi trzaśnie płyta tą ściągam image ;] (choć nigdy mi jeszcze nie trzasnęła osobiście). Miałem do czynienia z pudełkami po grach od konsol, oni to tak specjalnie robią O_o.
Obrazek
Avatar użytkownika
Gac666
Big Boss
 
Posty: 3443
Dołączył(a): N sie 23, 09 12:22
Lokalizacja: Ultramar/Warszawa


Powrót do Metal Gear Solid

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron