Co Snejk robił od dwójki?

Wszystko o najnowszej części serii

Moderatorzy: Infernal Warrior, Snake., GM

Co Snejk robił od dwójki?

Postprzez Xello » Śr lis 09, 11 18:45

Widzę że ludzie się trochę rozpisali ostatnio (przez premierę HD? czy plotki trailerowo-Risingowe?), aż chce się samemu podyskutować - więc jak w temacie, trochę czasu minęło od MGS2. Snejk przemienił się ze zmęczonego zabijaniem weterana z początku wydarzeń na Shadow Mosses do bojownika o miłość i sprawiedliwość, niszczącego wszelkie przejawy metalgiryzmu na świecie w MGS2, by przygodę na Big Shell kończyć jako chodzący ideał, mistrz i nauczyciel, który "wszystko załatwi", Raiden nie ma się czym przejmować (swoją drogą całą fabułę MGS2 można by śmiało uznać za drobny epizod, który praktycznie w całości utrzymuje status quo sprzed tej części). No i .... co?

Nadal nie mogę się zmusić do kolejnego przejścia 4ki, więc może coś przegapiłem. Pamiętam tylko wspomnienie, że Snejk szukał Ocelota i nie znalazł (i mieszał przy uwolnieniu Sunny, ale tego nie jestem pewien). Więc co? Ten chodzący ideał, Konrad Wallenrod czy co tam jeszcze, po tylu niesamowitych przemianach wewnętrznych, uznał, że Ocelota nie znajdzie, więc siadł i się zestarzał (tak, pamiętam że to nie naturalne starzenie - ale i tak kilka lat zeszło)? Dodatkowo całość błaźni patos, z którym Old Snejk zgadza się na przyjęcie misji w 4ce. "Żadne bohaterstwo, zwykłe zabójstwo" (czy jakoś tak) - jak gdyby od jedynki myślał o czymkolwiek innym.

Więc jak? Robił coś? Czy raczej robił graczy w balona w 2ce niczym prezes Kaczyński przed wyborami? Ta niekonsekwencja Sneja (albo jej wyprostowanie) zasługuje imho na osobny temat.
Popularność MGSów: MGS2 - 7 mln, MGS4 - 5 mln MGS3 - 4 mln. Zapamiętać i nie opowiadać głupot!
Xello
Black Viper
 
Posty: 159
Dołączył(a): Wt cze 16, 09 21:35

Postprzez Coldman_3 » Śr lis 09, 11 19:01

Dobry temat założyłeś. To samo mógłbym odnieść jeszcze do wątku Patriotów, o którym traktował MGS2. Ostatnia godzina tej części to niemały gong w głowę, który niemalże wywala do góry nogami świat MGS. I tutaj wchodzi początek MGS4, który jest taki... dziwny. Filantropowie kopali między MGS1 a MGS2 zady metalgirom, nie popuścili żadnemu, a wyszło przecież, że te maszyny to przy Patriotach małe piwo. A w MGS4 Snake i Otacon jakoś w temacie nie siedzą - starzenie się Solida, wynalazki Otacona, polowanie na Liquida... Nie ma rozkminy Patriotów. W jednej scenie wpada Murzynek i wykłada w dwie minuty kawę na ławę...

Z drugiej strony, to takie dywagacje, co robił między tym a tym, i dlaczego tak a nie inaczej, mijają się z celem. Na tej zasadzie można by zapytać Big Bossa dlaczego zabił The Boss. Mógł przecież dać jej z liścia i powiedzieć: O czym ty, babo, pierdzielisz? Wsiadaj w samolot i spadamy. ;)

Możliwe, że tę sporą lukę między MGS2 a MGS4 z nawiązką wypełni Rising. Taką mam nadzieję i głęboko w to wierzę.
"Revenge with a Vengeance"
Avatar użytkownika
Coldman_3
banan
 
Posty: 253
Dołączył(a): Pt lis 04, 11 21:01
Lokalizacja: Universyty for Peace

Re: Co Snejk robił od dwójki?

Postprzez Snake_VR5 » Śr lis 09, 11 19:50

zzzz
Ostatnio edytowano Pn lis 14, 11 23:14 przez Snake_VR5, łącznie edytowano 2 razy
Snake_VR5
Jack the Ripper
 
Posty: 1373
Dołączył(a): Wt kwi 20, 10 17:13
Lokalizacja: Konami

Postprzez Coldman_3 » Śr lis 09, 11 20:13

Raiden napisał(a):MGS2 nie jest epizodem


Jakby się nad tym zastanowić, to jest. W końcu kto miał wiedzieć o Patriotach w czasie trwania akcji na Big Shell, już wiedział. W dodatku MGS2 jest bardziej kameralną historią jednostki, czyli Raidena (co za tym idzie - gracza), niż mocnym kopem, który do przodu pcha historię tego uniwersum.

Raiden napisał(a):Wreszcie napisałeś na forum coś mądrego


Nie tobie to oceniać, brachu.
"Revenge with a Vengeance"
Avatar użytkownika
Coldman_3
banan
 
Posty: 253
Dołączył(a): Pt lis 04, 11 21:01
Lokalizacja: Universyty for Peace

Postprzez Snake_VR5 » Śr lis 09, 11 20:20

zzzz
Ostatnio edytowano Pn lis 14, 11 23:14 przez Snake_VR5, łącznie edytowano 1 raz
Snake_VR5
Jack the Ripper
 
Posty: 1373
Dołączył(a): Wt kwi 20, 10 17:13
Lokalizacja: Konami

Postprzez Gillian » Śr lis 09, 11 21:43

No właśnie dobry temat.

Ja się zastanawiałem też jak to było - Snej taki mądry w dwójce, wszystko wie, ostro z Otaconem działa. A w czwórce zielony - nawet Raiden mu podpowiada co i jak. Ja wiem też że to tak na potrzeby gry, coby się Snej wraz z graczem wszystkiego dowiadywał. Tylko to jest nienaturalne. Dlatego tak cenię motyw Raidena w dwójce, który wie tyle samo co gracz.
Avatar użytkownika
Gillian
Uber Big Boss
 
Posty: 8740
Dołączył(a): Wt maja 08, 07 22:30

Postprzez Snake_VR5 » Śr lis 09, 11 21:57

zzzz
Ostatnio edytowano Pn lis 14, 11 23:15 przez Snake_VR5, łącznie edytowano 1 raz
Snake_VR5
Jack the Ripper
 
Posty: 1373
Dołączył(a): Wt kwi 20, 10 17:13
Lokalizacja: Konami

Postprzez Infernal Warrior » Śr lis 09, 11 22:16

Teraz weź powiąż ze sobą zaćmę, miażdżycę i to że Snake niewiele wie i musi dostawac informacje z zewnątrz bo ja nie kumam co jedno ma do drugiego.
Avatar użytkownika
Infernal Warrior
Raging Raven
 
Posty: 1039
Dołączył(a): Cz paź 26, 06 13:09
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Kraków


Powrót do Metal Gear Solid 4

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron