Ja osobiście posiadam wersje kolekcjonerską, pikna pucha. Gre osobiście przeszedłem już 3 razy, swoboda działania jest powalająca

. Wklejam tu moją reckę z innego forum:
Gra ma niesamowity klimat, ale strasznie wygląda na niezbalansowaną. Momentami za dużo strzelania, mój kill count na koniec gry to jakieś 2000 stalkerów i z 1600 mutantów, co jak na FPP rpg to troche za dużo (z racji tego, że to nie jest prawdziwe rpg). Zwiedzanie za to jest wspaniałe, pełno zakamarków i ukrytych bonusów.
Jeśli chodzi o questy to są i w sumie tyle. Główny wątek porywa, ale poboczne momentami są jakieś nijakie. Czasem karzą ci przynieść artefakt, który kosztuje 2500Rubli, a dostajesz w zamian 1000Ru i butelke wódki -_-'. Drugi problem to taki, że czasem jak masz takiego pecha jak ja to może się okazać, że questa nie zakończysz bo NPC przez przypadek zginął Razz, a mnie to zdarzało się w 8 na 10 przypadków ;].
Sammael nie wiem jak ty, ale ja nawet z najprostszej broni robie headshoty. Z pierwszej pukawki jestem w stanie zrobić headshota na jakies 25 metrów, jak na taką pipidówe to bardzo dobrze (z racji tego, że strzelałem z bodajze tego pistoletu na strzelnicy (PMm to chyba P64) i na odległość 15 metrów już miał rozrzut lekki). Zresztą potem jak dostałem kałacha to już moja celność była ponad 50 metrów, nie mówiąc już o tym jak miałem karabin szturmowy G36 (G37 w grze), wtedy strzelałem na odległości 200-300 metrów i za 2-3cim strzałem zwykle gość padał. Sposób na to jest taki. Stajesz w miejscu, kucasz i przyciskiem prawym poprzez celownik lub muszkę strzelasz, biorąc pod uwagę to, że kula lekko opada im dalsza odległość (balistyka w grze jest bardzo dobra). Jak strzelałeś normalnie z bara to powodzenia w dalszej grze Wink.
Z drugiej jednak strony faktycznie przeciwników jest za dużo :/, nawet jak masz pomocników w postaci NPCów to zwykle i tak ci giną pierwsi -_-'. A-life (AI którym sie chwalą twórcy) robi swoje. NPCe ze sobą gadają, siedzą przy "ogniskach" i grają na gitarze zajadając konserwy, opowiadają sobie kawały, oczywiście wszystko po rosyjsku. Czasem także gdy wpadną bandyci lub psy (wszystko dzieło przypadku) muszą się bronić, a często też wędrują, w końcu to też stalkerzy.
Idąc dalej. Gra ma wielki potencjał, ale dała na starcie dopiero jakąś 1/3 swojej mocy. Brakuje dużo rzeczy, których obiecali, ale jest nadzieja. Otóż na ich forach są tematy o tym co byśmy my fani chcieli zmienić w grze. Tak więc istnieje szansa, że będą dodawali nowe rzeczy, poprawiali stare i gra coraz bardziej będzie przypominać marzenie. Zresztą za miesiąc wyjdą narzędzia do moddingu, więc myślę, że będzie baaardzo ciekawie Smile.
Jeśli chodzi o grafikę to moim zdaniem jest bardzo ładna, a szczególnie efekty pogodowe jak i anomalie. Wszystko wokół jest brudne, zniszczone i opustoszałe, ale w grze i tak wiele sie dzieje.
Od strony technicznej wielu użytkowników (w tym ja) mają problemy z płynnością gry. Niektórzy na świetnych sprzętach i tu przykład:
AMD 64 4200+ X2
2xGF7900GT na SLI
2gb ram
mają po prostu pokaz slajdów, niezależnie od ustawień. Wina enginu z tego co czytałem i nad tym pracują. Ja osobiście na Amd 64 3000+ GF6800LE i 1gb ramu mogłem grać na prawie pełnych ustawieniach gdyby nie to, że po 5 minutach gra zaczyna się dławić i to bez powodu.
Ok troche się rozpisałem, ale sam się sobie nie dziwię, bo gra jest niesamowita .
(Na zdjęciu brakuje jeszcze napoju energetycznego STALKER i książki Strugackich "Piknik na skraju drogi")
Jestem przygotowany na fallouta a wy?
